Izraelscy naukowcy chcą udowodnić, że w dzisiejszych czasach nie ma rzeczy niemożliwych. Właśnie dlatego postanowili oni zaprojektować pierwszy na świecie smartfon, z którego korzystać będą mogły z powodzeniem wszystkie osoby niewidome.
Stworzenie dla osób niewidomych standardowego telefonu komórkowego jest zdecydowanie łatwiejsze od zaprojektowania podobnego typu urządzenia z ekranem dotykowym. Powód jest bardzo prosty. Standardowa słuchawka posiada klawisze, na których można umieścić odpowiednie symbole pisane językiem Braille’a, tymczasem nie ma obecnie możliwości (może kiedyś stworzone zostaną wypukłe klawisze dotykowe, kto wie!), by podobny zabieg przeprowadzić na smartfonach.
Okazuje się jednak, że wspomniany wyżej problem nie jest jakąkolwiek przeszkodą do stworzenia nowoczesnego urządzenia z Androidem przeznaczonego dla osób, które nie widzą. Udowodnili to w ostatnim czasie Izraelczycy, którzy we współpracy z firmą Qualcomm opracowali ciekawą nakładkę na Androida, którą nazwali Ray.
Ray działa w bardzo prosty sposób. Skonstruowany on został na zasadzie ośmiopunktowego menu obsługiwanego za pomocą gestu. Kiedy człowiek niewidomy dotknie wyświetlacza w obojętnie jakim miejscu, będzie mógł za pomocą specjalnych gestów uruchomić jedną z funkcji oferowanych przez smartfona. Dzięki temu do obsługi telefonu potrzebna jest jedynie znajomość tego, jaki gest odpowiada konkretnemu zadaniu.
Oczywiście, w nakładce znalazło się również miejsce na komunikaty głosowe i wibracyjne. Autorzy Ray’a informują także, że ich wynalazek mobilny jest w stanie poprawić drobne błędy, jakie niewidoma osoba popełni w trakcie korzystania z telefonu.
Wbrew pozorom, opisywany dodatek do Androida potrafi całkiem sporo. Umożliwia bowiem nie tylko dzwonienie czy sms-owanie, lecz także pozwala swojemu użytkownikowi udzielać się w portalach społecznościowych czy korzystać z nawigacji GPS.
Niestety, na razie nie wiadomo, kiedy pierwszy smartfon z nakładką Ray trafi do naszego kraju. Światowa premiera opisywanego urządzenia ma odbyć się w Izraelu już 20 listopada bieżącego roku.
Co sądzicie o tego typu wynalazkach? Warto poświęcać czas na ich tworzenie?
