Znani na całym świecie producenci, niekoniecznie związani z produkcją smartfonów czy tabletów, od jakiegoś czasu zaskakują nas wiadomościami dotyczącymi ich najnowszych pomysłów, które w tym roku będziemy mogli znaleźć na półkach sklepowych. Bardzo ciekawy produkt przedstawiała w ostatnim czasie między innymi firma Casio, która na targach CES prezentowała super-wytrzymały telefon z Androidem.
Po tym jak zaprezentowano nam zegarek oraz radio samochodowe z popularnym „Andkiem”, wydawało nam się, że już nic nie może nas zaskoczyć. A jednak, Casio G-Shock Phone wprawdzie nie jest pierwszym telefonem stworzonym dla ludzi kochających ekstremalne życie, jednak na targach CES zaskoczeniem był już sam fakt, że firma znana do tej pory z produkcji zegarków postanowiła zaprezentować smartfona.
I co bardzo ważne, nie byle jakiego smartfona, choć oczywiście nie każdemu on przypadnie do gustu. Wiadomo przecież nie od dziś, że jeśli telefon ma być wytrzymały, to raczej nie wyposaża się go w funkcje, które są standardem w urządzeniach z wyższej półki.
Jak już wspomnieliśmy wyżej, cechą charakteryzującą G-Shock Phone ma być przede wszystkim jego duża wytrzymałość. Firma z siedzibą w Tokio podczas targów CES przedstawiała swój nowy gadżet jako smartfona, który będzie w stanie nie tylko wytrzymać upadek z mniej więcej trzech metrów, lecz także będzie mógł nam towarzyszyć podczas nurkowania.
Dodatkowo, według danych zmieszczonych na stronie G-Shockzone.com, smartfon będzie wytrzymywał nacisk aż do jednej tony, co wydaje się prawie, że nieprawdopodobne. Na targach CES nowy wynalazek od Casio był prezentowany z wbudowanym Androidem Gingerbread i najprawdopodobniej z takich też będzie można go kupić.
Kiedy? To właśnie do końca nie wiadomo, choć, oczywiście, można się spodziewać, że premiera smartfona Casio G-Shock Phone będzie miała miejsce jeszcze w tym roku. Póki co nie znamy również ceny tego super-wytrzymałego urządzenia.
(Zdjęcie pochodzi z serwisu G-Shockzone.com)
