Jeżeli lubicie symulatory parkowania, a na dodatek lubicie ostrą jazdę, z pewnością zaprzyjaźnicie się z Handbrake Valet – grą, która jest na tyle skomplikowana i jednocześnie banalna, że aż trudno jest to sobie wyobrazić. Co prawda zbyt wielu nauk prawidłowego zachowania na drodze nie wyniesiecie z lekcji zawartej w opisywanej produkcji, ale na bank dacie ujście nerwom :)
W Handbrake Valet jedziemy środkiem drogi i w momencie zobaczenia wolnego miejsca parkingowego (pierwszego, jakie tylko się nadarzy), klikamy prawą, bądź lewą stronę ekranu w celu zaciągnięcia ręcznego, wykonania driftu, pięknego kąta 180 stopni i zaparkowania w linii. Wydaje się banalne?
Co powiecie na to, że prowadzicie za każdym razem inny pojazd (większy, mniejszy, szybszy, wolniejszy, szybciej, czy wolniej reagujący na hamulec)? Zadanie polega na tym, by przystosować się do każdej bryki i nabić taką ilość parkowań z rzędu, by pobić wszelkie rekordy.
Mój wynik nie jest oszałamiający, bowiem jest to 14 udanych zatrzymań. Jest to i tak – w mojej opinii – bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę fakt, że w pierwszej godzinie nie przekraczałam 5 punktów ;)
Jeśli chcecie się dobrze bawić, pobierajcie. Jest to typowa, szybka i dynamiczna produkcja na kibelek. Raczej nie spędzicie w niej leniwego popołudnia, czy podróży autobusem.