Aplikacja Phone Doctor Plus to narzędzie, dzięki któremu każdy użytkownik jabłuszkowego urządzenia będzie mógł sprawdzić działanie swojego ,,ajsprzętu”. Na wstępie warto wspomnieć o 27 funkcjach oferowanych przed autora – Cheng Calvin.
Odpalamy aplikację i co widzimy? Zbiór różnorodnych wskaźników, które na pierwszy rzut oka kompletnie nic nam nie mówią. Kiedy jednak przyjrzymy się bliżej, zauważamy podział na ogólne statystyki, dział testów, obecne zużycie, oraz baterię.
Zacznijmy od ,,overview”, czyli menu głównego. Znajdziemy w nim podstawowe dane dotyczące naszego iPhone’a wraz ze wskaźnikami o ewentualnych problemach, czy powiadomieniach. Dowiemy się, jaki jest obecny poziom naładowania baterii i na jak długo wystarczy, co z naszym połączeniem sieciowym, oraz jak się ma pamięć.
Kolejna zakładka to ,,checkup” – oferuje ona mnóstwo ciekawych funkcji. Żeby dokładnie przebadać nasz sprzęt, musimy poświęcić kilka minut na podążanie za wirtualnym doktorkiem. Mamy okazję na sprawdzenie słuchawek, głośnika, dotyku, multitouch, przycisku Home, aparatu, flasha, głośności i wielu innych. Po szybkim sprawdzeniu uzyskujemy natychmiastowy wynik – ptaszka na zielonym tle, bądź krzyżyk lub wykrzyknik na tle awaryjnym.
Żeby dowiedzieć się na co nasze urządzenie traci najwięcej ,,czasu”, przechodzimy do ,,usage”, czyli monitorowania pamięci, CPU i połączeń Bluetooth i internetowych.
Bateria zasłużyła na oddzielne miejsce i poświęcono jej chyba najwięcej czasu. Po krótkiej obserwacji będziemy mogli dostrzec, jak długo ,,pociągniemy” na aktualnym zużyciu, ile na ograniczeniach internetowych, lokalizacyjnych, a ile na telefonowaniu. W skrócie – nasza bateria nigdy już nas nie zaskoczy dziwnym rozładowaniem się w najmniej spodziewanym momencie ;)
Cóż – aplikacja jest świetna i godna polecenia. Jeżeli macie tylko jabłuszkowe smartfony, pobierajcie. Nie będziecie żałować ;)
