Tym razem przed nami zręcznościowa produkcja, w której to wcielamy się w tytułowego Ninję. Naszym zdaniem jest dostać się jak najwyżej, wspinając się po ścianach (i nie tylko), które są poustawiane w taki sposób, żebyśmy nie mogli po prostu się wspinać.
Musimy uderzać (albo lepiej dotykać) ekran w odpowiedniej chwili, a mianowicie wtedy, gdy na naszej drodze pojawi się jakaś przeszkoda lub przeciwnik, lub gdy po prostu dalej biec nie możemy i będziemy musieli przenieść się na drugą stronę ekranu. W trakcie wspinaczki będziemy zbierać pieniądze oraz zabijać 
Gra nie generuje losowo poziomów. Te są wcześniej zdefiniowane przez twórców i zawsze takie same. Do przejścia mamy więc odpowiednią liczbę poziomów w czterech światach. Znajdziemy się w czterech, a między nimi dżungla, góry czy miasto. W grze znajdziemy niewiele ponad 30 poziomów. Może wydawać się mało, lecz nie są one krótkie i nie zawsze łatwo jest je ukończyć.
Po co zbierać pieniądze? Możemy je wymienić później w sklepie na ochronę przeciwko przeciwnikami lub kolejne życia. Oczywiście jest to doskonała okazja dla producentów żeby sobie dorobić i tutaj także wprowadzono mikropłatności. No cóż – twórcy również chcieliby z czegoś wyżyć.
Gra wykonana jest w dwóch wymiarach, co sprawia, że wymagania sprzętowe nie są zbyt wygórowane i możemy pograć nawet na starszych smartfonach.
Gra jest dość przyjemna w odbiorze. Dynamiczna i momentami wymagająca.
Ocena 6/10.
Za darmo w Google Play.
