Fenomen Pou wcale się nie zmniejsza. Wręcz odwrotnie – gracze wbijają coraz to wyższe levele, strojąc swojego podopiecznego w najdroższe ciuszki. W tym wpisie przedstawię Wam Pou w wersji na Windows Phone. Mou to oczywiście podróbka popularnej gry. Trzeba przyznać, że bardzo udana. Zasadniczo poza małymi szczególikami, produkcja studia hungrymousegames w ogóle nie różni się od oryginału.
Podobnie jak w przypadku Pou, głównym bohaterem w Mou jest ziemniak. Malec potrzebuje nasz pomocy praktycznie bez przerwy. Na zmianę musimy go myć, karmić, kłaść spać, leczyć i zabawiać.
Tak samo jak w oryginale, opisywana produkcja ma cały zapas mini-gier, które umożliwiają spełnienie zachcianek małego ziemniaka. Autorzy stworzyli takie zabawy, w które można pykać całymi dniami. Nie jest to tylko sposób na polepszenie samopoczucia Mou, ale także na zrelaksowanie naszych zapracowanych głów.
Na górnym pasku aplikacji znajdziecie sklep. Możecie w nim kupić jedzenie dla głównego bohatera, odpowiednie mydełka, lampki do sypialni, odżywki, leki, oraz wiele więcej. Twórcy nie zapomnieli o nakryciach głowy, okularach i innych śmiesznych bajerach, które upiększają naszego podopiecznego. Niestety – nie spotkałam się z sukienkami i innymi słodkimi ciuszkami. No cóż – trudno.
Tak jak w Pou, w Mou został wprowadzony podział na levele. Poszczególne przedmioty możemy kupić dopiero wtedy, gry wbijemy określony poziom. Walutą w grze są złote monety. Otrzymujemy ich pewien zapas na początek. Za swoje usługi przy opiece nam Mou, dostajemy wynagrodzenie. Jest ono dokładane do całej puli, dzięki czemu wystarcza nam na bieżące zakupy.
Nie dziwię się autorom, że postanowili zrobić podróbkę Pou. Znana gra nie została wydana do tej pory na Windows Phone. Ludzie pytali i prosili, ale odzewu nie było. Produkcję otrzymały jedynie dwa sklepy: Google Play, oraz AppStore. Teraz już nie ma na co narzekać – każdy ma to, czego oczekiwał ;) Polecam!