Little Hand Doctor to standardowa gra dla dzieci, w której przyszły pan doktor ma szansę na zajęcie się trudnymi przypadkami na ekranie własnego urządzenia. Tym razem padło na lekarza od dłoni. Wydaje mi się, że nie ma takiej specjalizacji, lecz bez trudu możemy podłączyć to pod dermatologię.
Do naszego gabinetu przychodzą różne przypadki. W darmowej wersji gry studia George LC mamy do czynienia z dwoma pacjentami. Starszy dziadek i młoda dziewczyna. Potrzebują naszej pomocy, gdyż nie mogą pozbyć się dolegliwości, jakie odczuwają w związku z małymi wypadkami.
Jak widzicie, pacjenci przychodzą do Was z różnymi obrażeniami. Spotkacie się z ranami ciętymi, zadrapaniami, igłami w palcach, zarośniętymi paznokciami, bąblami od oparzeń itp. Aby zaradzić problemom, należy używać odpowiednich narzędzi. Na obrazku wyżej widzicie część z nich.
Plastrami opatrujemy zdezynfekowane rany, zakraplaczem usuwamy bąble, pęsetą igły. W przypadku pęsety zadanie nie jest takie proste. Należy nakierować sprzęt w zmienione chorobowo miejsce, a następnie potrząsnąć telefonem, by pozbyć się ciała obcego. Podobnie jest w przypadku złamania. Należy poczekać kilka sekund, aż kość w przyspieszonym tempie się zrośnie.
Za pomocą wacika możecie odkażać zanieczyszczone rany. Kiedy wszystko będzie już wyglądało dobrze, należy założyć opatrunki i przejść do drugiej części dłoni. Zwykle problemem będą zarośnięte paznokcie, na których pojawił się grzyb. Bierzecie do ręki specjalny nożyk i zdejmujecie martwą tkankę. Dodatkowo obcinacie paznokcie i pozbywacie się grzyba.
W grze jest oczywiście więcej postaci, niż tylko dwoje pacjentów. Ich odblokowanie obwarowane jest mikropłatnościami, podobnie jak niektóre z narzędzi (na przykład pilniczek, czy wycinacz skórek). Wydaje mi się, że można spokojnie obejść się bez tych przedmiotów.
Po zakończonej pracy, macie okazję na zrobienie zdjęcia i wysłanie do znajomych. Możecie ich w ten sposób zachęcić do gry. Jeżeli chcecie się pochwalić swoimi zdolnościami w uleczaniu wirtualnych pacjentów, warto zapisać zdjęcie na rolce i podzielić się dziełem z rodzicami, czy dziadkami.