Justin Bieber, nastoletni piosenkarz ze Stanów Zjednoczonych, mimo swojego młodego wieku, może pochwalić się ogromną ilością fanów z całego świata. Nasz blog nie dotyczy jednak muzyki, dlatego nie będziemy wyrażać własnej opinii na temat idola dzisiejszej młodzieży. W tym wpisie natomiast zajmiemy się niezwykle kontrowersyjną grą Joustin’ Beaver, którą bez wątpienia powinni zainteresować się wszyscy fani Biebera.
O aplikacji opisywanej w tym wpisie mówi od jakiegoś czasu duża część Amerykanów, których – podobno – przede wszystkim dotyczy tzw. „biebermania”. Nie myślcie sobie jednak, że Joustin’ Beaver jest tak genialną grą, że znalazła się na ustach wszystkich.
Produkcja zyskała sławę tylko i wyłącznie dlatego, że jej twórcy byli straszeni przez menedżera Biebera rozprawą sądową. W chwili obecnej wszystko wskazuje natomiast na to, iż to jednak nie przedstawiciel nastoletniego piosenkarza złoży sprawę do sądu, lecz…studio RC3 (twórcy gry), które chce za wszelką cenę dowieść, iż jego produkcja wcale nie narusza sfery prywatnej Justina Biebera.
No dobrze, nie stworzyliśmy jednak tego wpisu, by pisać o walce Biebera ze studiem RC3. Przejdźmy więc do konkretów i omówmy główne cechy aplikacji Joustin’ Beaver.
Gracz wciela się w grze w postać bobra, Joustina Beavera, który pokonuje rzekę i rozdaje autografy. Żeby jednak nie wszystko było takie łatwe, głównego bohatera opisywanej produkcji atakują co jakiś czas złe świnie, które trzeba umiejętnie omijać. I to w zasadzie tyle, bo Joustin’ Beaver nie posiada w sobie ani żadnej fabuły, ani bardzo skomplikowanej rozgrywki.
Oprawa graficzna produkcji studia RC3 nie wyróżnia się niczym szczególnym, lecz na pewno nie można o niej powiedzieć nic złego. W końcu czego można spodziewać się w grze, w której naszym jedynym zadaniem jest omijanie świń i rozdawanie autografów.
To, co przede wszystkim spodobało nam się w grze Joustin’ Beaver, to bez wątpienia sterowanie za pomocą akcelerometru, które sprawia, że w opisywany przez nas tytuł gra się dość przyjemnie (choć „szału nie ma”).
Aplikację Joustin’ Beaver można pobrać z Google Play za nieco ponad 3 złote. Warto? Jeżeli jesteście anty-fanami Biebera, to zdecydowanie tak!