W Dragon Mania Legends przyjdzie nam wcielić się w rolę gospodarza miejscowości o nazwie Dragolandia. Jak sama nazwa wskazuje, naszymi podopiecznymi w głównej mierze będą smoki. Oznacza to mniej więcej tyle, że ponad setka smoczków znajdzie się pod naszym władaniem i to od nas będzie zależał ich los.
Po straszliwym ataku Wikingów niewiele pozostało z pięknej krainy Dragolandii. Jako nowi właściciele kawałka ziemi, otrzymujemy w spadku jednego smoka, który przetrwał po zabójczej bijatyce.
To właśnie nic przyjdzie nam zająć się na początku. Opieka będzie dotyczyć pieszczenia malucha, karmienia go i sprawiania, by było mu jak najlepiej. Z jakiego powodu? Przede wszystkim z takiego, że zadowolony smok, to smok dający złoto… a to w grze jest niezwykle cenne.
Wikingowie co jakiś czas nawiedzają wioskę i pragną zemsty. Musimy być na to przygotowani i odpowiednio szkolić swoją smoczą załogę do walki. Na arenie bierzemy czynny udział w ataku. Dysponujemy mocami poszczególnych stworków i wybieramy moment i siłę uderzenia.
Za wygraną otrzymujemy zagrody w postaci jedzenia, gwiazdek doświadczenia i oczywiście złota. Krzyżowanie smoków to kolejna rzecz, która jest konieczna do tworzenia potężnej armii. Nie warto bawić się w rozród identycznych postaci. Warto eksperymentować i tworzyć prawdziwe smocze nabytki.
Budowanie obiektów typu farmy zapewnia nam systematyczny przybytek żywności, co z kolei przekłada się na prawidłowe karmienie smoków. Im wyższy poziom doświadczenia smoka, tym silniejszy jego atak, a w konsekwencji więcej korzyści dla nas.
Z doświadczenia wiem, że za tego typu grami strategicznymi przepadają zwykle dzieci. Gra od Gameloftu jak najbardziej nadaje się dla naszych milusińskich. Nie ma rozlewu krwi a zabawa jest kolorowa i bardzo przyjemna :)
Pobierz w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.
