Na łamach naszego blogu już nieraz mogliście znaleźć opisy najbardziej popularnych przeglądarek internetowych. Okazuje się jednak, że słowo „najpopularniejsza” nie zawsze chodzi w parze z „najlepsza”, o czym przekonała się pewnie większość użytkowników Androida, którzy – jak się okazuje – częściej sięgają po domyślny program do przeglądania Internetu aniżeli, na przykład, po znaną i cenioną Operę Mobile.
Pytając ludzi o to, z jakiej przeglądarki korzystają w swoim telefonie, bardzo często otrzymywałem odpowiedź „Nie wiem” albo „Nie interesuje mnie to”. Oczywiście, początkowo byłem nieco zszokowany, że tak mało osób ma świadomość istnienia ciekawych programów do przeglądania Internetu, które posiadanymi funkcjami coraz mniej zaczynają różnić się od swoich odpowiedników dostosowanych do tradycyjnych komputerów.
Moje zdziwienie całą sytuacją związaną ze sporą liczbą użytkowników domyślnej, androidowej przeglądarki zaczęło pomału mijać. Ostatnio jednak znów wróciło pod wpływem najnowszych statystyk opublikowanych przez serwis Statcounter.com.
Jak wynika z wykresów statystycznych umieszczonych na zagranicznej stronie internetowej, wśród Internautów zaczęło przybywać użytkowników przeglądarki dołączanej do sprzętu działającego na systemie operacyjnym Android.
Domyślny, androidowy program do przeglądania sieci stał się na tyle popularny, że pokonał już znaną – i do tej pory najpopularniejszą – przeglądarkę, to jest Operę Mobile.
Wśród wszystkich Internautów aż 22,67% korzysta z obecnego lidera na rynku aplikacji internetowych. Na drugim miejscu uplasowała się wspomniana już Opera, której liczba użytkowników zaczęła od grudnia ubiegłego roku znacząco spadać, co przełożyło się na wynik równy 21,7%.
Co ciekawe, na wykresie opublikowanym przez Statcounter.com wyraźnie widać, że także i z przeglądarki zainstalowanej w iPhone’ach zaczyna korzystać coraz większa liczba Internautów (21,06%).
A oto wykres przedstawiający statystyki, o których pisaliśmy w tym wpisie: