Właściwie każda produkcja od Kairosoft jest świetna i szybuje w rankingach popularności bardzo wysoko. Może wydawać się to dziwne, bo wszystkie te gry są właściwie takie same. Wszystkie opierają się na tej samej zasadzie, mają takie samo sterowanie, a do tego wyglądają identycznie. Oparte są na jednym silniku. Nikomu to jednak nie przeszkadza, bo produkcje te są niesamowicie wciągające i strasznie grywalne. W kwietniu ukazała się kolejna „część serii”, bo w sumie można nazwać tyle gier, które są takie same, lecz różnią się tematyką. A tych było już wiele. Symulator F1, piłka nożna, tworzenie gier. Dla każdego coś dobrego.
W tym przypadku mamy prowadzenie restauracji. Na samym starcie otrzymujemy mały lokal, w którym możliwości zatrudnienia pracowników ograniczają się do dwójki kucharzy oraz tylu samu kelnerów. Wiele restauracji nie narzeka, jeśli ma taki personel. Naszym celem jest jednak być wielką restauracją, gdzie przychodzą setki osób dziennie. W lokalu możemy poustawiać stoły, meble czy też telewizor. Niestety – nie mamym możliwości wyboru miejsca, w których je umieścimy. Te są wybrane wcześniej przez twórców. Restauracja otwierana jest o godzinie 10, a zamykana po 11 godzinach, a więc o 21. Kucharz ma możliwość gotowania podczas zamknięcia, by odkrywać nowe dania. Możemy zatrudniać nowych pracowników, zmieniać jej wygląd, planować nowe potrawy i wiele tego typu rzeczy. Jeśli chodzi o składniki, to czasem będziemy mieli możliwość znalezienia nowych, które pozwolą nam na ulepszenie naszego dania, a to zwiększy zdecydowanie naszą sprzedaż. W grze tej odkrywamy również kolejne rzeczy takie jak dekoracje. Nie podamy wam oczywiście wszystkich elementów, bo nie będzie niespodzianek ;)
Jeśli mowa o grafice, to ta jest zawsze taka sama we wszystkich grach Kairosoft. Przypomina ona czasy ośmiobitowców. Mimo to jest naprawdę ładna. Nie potrzebujemy tutaj wielu efektów, animacji i tego typu rzeczy.
Polecamy grę, tak jak każdą od Kairosoft.