Jakie było wasze pierwsze skojarzenie po przeczytaniu tytułu gry? Na pewno było to Angry Birds. Jedyne jednak co łączy te dwie produkcje to tylko pierwszy człon nazwy. Zasady rozgrywki są kompletnie inne. Tym razem mamy do czynienia z drugą już wersją Angry Gran. Skoro pojawił się sequel, to gra musiała być po prostu dobra.
Przyjrzyjmy się więc zasadom. Nasza tytułowa babcia ma w ręku przedmiot, którym uderza w przechodniów, by kolekcjonować pieniądze. To tyle i tyko tyle. Gra jest bardzo prosta. Całkiem możliwe, że to dlatego odnosi sukces. Mnie jednakte go typu rozgrywka nie przypadła do gustu, bo zmarnowano potencjał na całkiem dynamiczną grę, która mogłaby spodobać się wielu osobom. Średnia ocen w Google Play to aż 4,4, więc może jednak jest coś, czego nie zauważyłem w rozgrywce. Sprawdźcie to, bo może warto!:)
W grze mamy tryb Zombie, który niewiele różni się od zwykłego, w którym tylko idziemy. Możemy zmieniać sobie przedmioty, którymi uderzamy w innych, by zdobyć pieniądze. Wystrzegać się musim tylko policjantów.
Przejdźmy teraz do oprawy audiowizualnej. Jeśli chodzi o dźwięk, to ten jest średni i za wiele o nim powiedzieć nie można. Zdecydowanie lepiej jest z grafiką. Wszystko wykonane jest w stylistyce komiksowej i wygląda to naprawdę fajnie.
Podsumowując – ciężko znaleźć tutaj coś ciekawego. Może jako niesamowicie prosty zabijacz czasu o całkiem ciekawej grafice? Na nudne wykłady, czy też nowy rok szkolny jest w sam raz, lecz niektórzy zdecydowanie woleliby coś ambitniejszego. Prostota to widocznie sukces :)
Gra za darmo w Google Play. Druga wersja nie pojawiła się jeszcze na system iOS.