Angry Bots to gra na platformy iOS i Android. W zasadzie ciężko mi jest cokolwiek więcej o niej napisać, niż to, co zawarłam w tytule. Studio Unity stwierdziło, że nie jest potrzebne żadne menu, tutorial, ani inne bzdety – po uruchomieniu aplikacji od razu przenosimy się na plac boju.
Wcielając się w rolę dziwnego ludzia w stroju kosmonauty, pokonujemy kolejne wejścia, by rozprawiać się ze wszystkimi możliwymi robotami. Korzystam z broni laserowej, która szybciej, bądź wolniej jest w stanie pokonać przeciwników.
Pokonując kolejne wrota, spotykamy się z większymi, bądź mniejszymi przeciwnikami. Niektórzy nadlatują z powietrza, inni atakują z ziemi. Sterowanie odbywa się za pomocą dwóch gałek. Jedna służy do poruszania się postacią, druga natomiast do kierowania strumienia lasera.
Cóż … mogę powiedzieć, że grafika jest całkiem, całkiem, biorąc pod uwagę tak naprawdę grę, która jest zrobiona w bardzo specyficzny sposób. Nie wiem, czy wielu graczy pokusi się o pobranie, zważając na to, że nie ma możliwości ulepszania postaci, kupowania nowych broni, czy choćby zapisywania swoich osiągnięć.
Akcja gry toczy się w miejscu położonym gdzieś bardzo wysoko. Wychodząc na taras, widzimy przepaść. Budynek schowany jest za kamiennymi murami. Jego część stanowi klasyczny wystrój, połączony z salą kinową, natomiast pozostałe pomieszczenia to nowoczesne centra dowodzenia.
Drzwi do poszczególnych miejsc otwierają się po podejściu pod nie. Zastanawia mnie tylko jedna para – czerwona, która za nic nie chce się przede mną rozstąpić. Może w komentarzach powiecie mi, w jaki sposób mogę dostać się do miejsca ukrytego po drugiej stronie?
Aplikację ocenić mi będzie trudno. Niby jest dobrze wykonana, niby sterowanie całkiem fajne, niby dźwiękowo elegancko, ale jakoś tak nudno… Każdy musi chyba przez to przebrnąć i samodzielnie podjąć decyzję co do losów produkcji.
Pobierz w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.
