Jeżeli lubisz przerabiać zrobione przez siebie zdjęcia, ale nie odpowiadają Ci aplikacje, które bardziej przypominają mobilną zabawkę dla nastolatek, aniżeli fajny, godny uwagi program, to wydaje nam się, że znaleźliśmy coś dla Ciebie. AfterFocus, bo o nim tu mowa, to bardzo dobra aplikacja, dzięki której można wyostrzyć konkretny obiekt na zdjęciu bez konieczności posiadania profesjonalnego sprzętu fotograficznego. Zainteresowany? ;)
Powiemy Wam szczerze, że sami za bardzo nie przepadamy za programami, które umożliwiają dodanie do zdjęć zupełnie niepotrzebnych napisów, motylków czy innych takich. Zamiast tego lubimy narzędzia, dzięki którym można zrobić z fotkami coś naprawdę pożytecznego, a zarazem ładnego. A to właśnie oferuje nam AfterFocus.
Opisywany w tym wpisie program pozwala nam wyostrzyć jeden z elementów zdjęcia, rozmazując pozostałe. Dzięki temu możemy uzyskać efekt znany posiadaczom lepszych aparatów fotograficznych. W aplikacji od MotionOne spodobał nam się może nie tyle sam pomysł wyostrzania, lecz sposób na jego wykonanie.
Otóż w programie, żeby wyostrzyć konkretne zdjęcie możemy w przyjemny i wygodny sposób zamalowywać interesującą nas część bądź też dać się wykazać automatowi, który sam znajdzie obiekt do wyostrzenia. Oczywiście, tryb automatyczny nie zawsze spisuje się idealnie, jak tego chcieliśmy. Zazwyczaj działa jednak przyzwoicie i nie można na niego narzekać.
Gdy już zdjęcie zostanie wyostrzone, możemy nieco modyfikować tło oraz wyszczególniony przez nas obiekt. Jeśli chodzi o tło, to możemy, decydować jak bardzo ma być rozmazane, a nawet to jakiego ma być koloru (np. czarno-białe). AfterFocus umożliwia także stworzenie swego rodzaju obramowania dla głównego punktu zdjęcia (przykład po prawej stronie), które daje naprawdę ciekawy efekt.
Fotograficzne narzędzie od MotionOne można pobrać z Google Play w dwóch wersjach. Płatna oferuje większą liczbę efektów, a także pozwala na tworzenie przerobionych zdjęć w lepszej jakości.