Filmy, w których można znaleźć relacje z burzenia bloków mieszkalnych czy innych budynków, są niezwykle efektowne i popularne w sieci. Jeżeli Wy także mieliście kiedykolwiek chęć zrównania z ziemią czegokolwiek, na pewno powinniście zainteresować się produkcją Demolition, w której zadanie gracza polega na zniszczeniu Ziemi, w celu utworzenia na niej miejsca wypoczynku dla mieszkańców innej planety.
Głównym bohaterem opisywanej przez nas gry jest międzygalaktyczny zawodowiec, którego praca polega na niszczeniu zleconych mu terenów. Nasz zielony człowieczek do tej pory zajmował się raczej drobnymi zleceniami. Tym razem jednak otrzymał „coś” ekstra: musi zburzyć wszystko na Ziemi i posadzić na niej miliony drzew.
Jako gracze, musimy pomóc operatorowi nowoczesnego buldożera w wywiązaniu się z umowy. Zadanie to jednak tylko z pozoru brzmi banalnie. Problem naszej postaci polega bowiem na tym, że nie może ona zwrócić na siebie uwagi Ziemian. Co to oznacza? Musimy po prostu trochę pogłówkować i sprawić, by mieszkańcy Ziemi sami się zniszczyli.
Rozgrywka, mniej więcej, wygląda w taki sposób, że widząc na drodze jakiś samochód musimy zaaranżować wypadek, który spowoduje zniszczenie budynku albo nawet kilku budynków. Oczywiście, im szybciej uda nam się „wyczyścić” dany teren, a spowodowane przez nas kolizje będą efektowniejsze, tym więcej punktów zdobędziemy i będziemy mogli przejść do kolejnego etapu gry.
W sumie w Demolition do przejścia jest ponad 30 poziomów, w których – w zależności od posiadanej przez nas gotówki (otrzymujemy ją za wykonanie danego zadania) możemy dysponować różną „bronią” poczynając od krów, a kończąc na ciężkich głazach.
Niestety, we wpisie o produkcji Zeroscale Games nie można wielu dobrych słów napisać o oprawie graficznej. Gra na telefonie prezentuje się dość dobrze, lecz na tablecie mogłoby być zdecydowanie lepiej. A szkoda, bo sam pomysł na aplikację naprawdę jest świetny.
Grę Demolition można pobrać z Google Play za niecałe osiem złotych. Czy warto? Jeżeli pomysł na niszczenie budynków przypadł Wam do gustu, to wydaje nam się, że tak.