Graliście już w grę, w której steruje się kawałkiem sera żółtego i chce się za wszelką cenę pokonać złego mysiego doktorka, który pragnie zawładnąć serowym światem? Nie? No to bardzo dobrze się składa, ponieważ chcieliśmy Wam w tym wpisie zaprezentować bardzo ciekawą platformówkę CheeseMan, która mimo swojej banalnej fabuły, potrafi wciągnąć na wiele minut.
Tak jak wspomnieliśmy na początku tego wpisu, głównym bohaterem opisywanej przez nas aplikacji jest sympatycznie wyglądający kawałek żółtego sera (w wersji damskiej lub męskiej), którego zadanie polega na pokrzyżowaniu planów szalonego profesora Mousky’ego.
Do dyspozycji gracza w CheeseMan zostało oddanych ponad 40 leveli, z których każdy kolejny jest coraz bardziej wymagający i potrafi sprawić naprawdę wiele problemów nawet bardziej doświadczonym fanom gier platformowych. Oczywiście, każda plansza składa się nie tylko z różnego rodzaju przeszkód, lecz także swego rodzaju bossów, których pokonanie wiąże się z przejściem do kolejnego świata (w grze mamy ich trzy).
Choć pomysł na opisywaną przez nas grę wydaje się, powiedzmy, „dość oryginalny”, ani oprawa graficzna, ani efekty dźwiękowe zastosowane w produkcji studia Alphanoize Games na pewno Was nie zawiodą. Szczególnie ten drugi element gry stoi na naprawdę wysokim poziomie i sprawia, że nie ma się ochoty wyłączać głosu tuż po uruchomieniu aplikacji.
Niestety, zdecydowanie gorzej od audiowizualnych stron gry CheeseMan prezentuje się zastosowane w niej sterowanie. Kawałkiem sera steruje się bowiem za pomocą trzech przycisków, lecz nie zawsze działają one tak jak powinny i sprawiają problemy szczególnie posiadaczom mniejszych smartfonów.
Mimo niektórych mankamentów i tak uważamy, że warto zainteresować się serową produkcją Alphanoize Games. Szczególnie CheeseMan polecamy fanom platformówek, którzy nie lubią wydawać na gry swoich oszczędności, natomiast uwielbiają miło spędzać czas przed wyświetlaczem swojego telefonu.
CheeseMan dostępne jest za darmo zarówno w Google Play, jak i AppStore.