Problem wścibskich współlokatorów, którzy uwielbiają – oczywiście – „zupełnie przypadkowo” zajrzeć do skrzynki odbiorczej w naszym smartfonie był na łamach naszego blogu „wałkowany” wielokrotnie. Na wypadek, gdybyście jeszcze nie poradzili sobie z niepożądanymi Czytelnikami otrzymywanych przez Was wiadomości, przygotowaliśmy dzisiaj opis kolejnego bardzo ciekawego narzędzia zabezpieczającego.
Aplikacja Dot Locker jest dość oryginalnym, a zarazem skutecznym, sposobem na zablokowanie naszego smartfonPoa w taki sposób, by był on dostępny tylko dla nas (i tych, którym w zupełności ufamy, oczywiście ;)).
Wprawdzie o tego typu programach już pisaliśmy, lecz produkt SolarSpark Productions naprawdę jest godny polecenia, dlatego właśnie postanowiliśmy wspomnieć także i o nim na łamach blogu. Czy dobrze zrobiliśmy? No na to pytanie to już Wy sami musicie odpowiedzieć.
Zasady działania opisywanej aplikacji są dość proste. Narzędzie oferuje nam kilkanaście różnego rodzaju blokad, które można „złamać” poprzez wybieranie odpowiednich (wcześniej przez nas wybranych) kulek. Oczywiście, to, które kulki należy wybierać, zależy tylko i wyłącznie od użytkownika, co sprawia, że Dot Locker może nieźle napsuć krwi wszystkim wścibskim Czytelnikom naszych sms-ów.
To, co szczególnie przypadło nam do gustu w opisywanym programie, to bez wątpienia oferowane przez niego opcje personalizacyjne. Mamy tu na myśli chociażby to, że możemy wybrać dowolne tło naszej blokady, a więc nie jesteśmy w żaden sposób ograniczani domyślnymi motywami.
Poza samym tłem, użytkownik jest także w stanie zmienić sam wygląd kulek blokujących (nam najbardziej spodobały się ładnie wyglądające ciasteczka ;)) , a nawet powiększyć ich ilość do maksymalnie szesnastu.
Niestety, Dot Locker nie należy do programów bezpłatnych, przez co wielu z Was pewnie zrezygnuje z jego pobrania. Gdyby jednak okazało się, że nasz opis na tyle Was zainteresował, że macie ochotę wypróbować zupełnie nowego lockera, to zachęcamy do odwiedzenia Google Play, gdzie produkt SolarSpark Productions można pobrać za nieco ponad 6 złotych.