Electronic Rosary to aplikacja, która przeznaczona jest dla osób wierzących. Jeżeli zdarza Wam się odmawiać Różaniec, a nie zawsze macie do tego odpowiednie warunki, narzędzi autorstwa Netfilter zdecydowanie Wam się przyda. Dzięki niemu odmówicie modlitwę jadąc autobusem, samochodem, czy siedząc w poczekalni u lekarza. Wystarczy że zaopatrzycie się w słuchawki.
Aplikacja dostępna jest w języku polskim, jednak nie we wszystkich swoich opcjach. Rozpoczynając modlitwę, możemy z dostępnych lektorów wybrać rodzimy język, by w słuchawkach rozległ się znajomy język polski. W ustawieniach istnieje możliwość przyspieszenia, bądź zwolnienia tempa mówienia, dzięki czemu sami decydujemy o czasie, jaki poświęcimy na ,,zdrowaśki”.
Mówiąc szczerze, tytuł nie prezentuje się jakoś wybitnie. Podejrzewam jednak, że osoby go wybierające będą w najmniejszym stopniu się tym przejmować.
Istnieje pełny Różaniec z czterema Tajemnicami, bądź rozważanie nad każda po kolei. O tym również możemy samodzielnie zdecydować w menu głównym narzędzia. Dodatkowo mamy okazję na podzielenie się apką ze znajomymi, bądź podarowanie jej w prezencie. Warto wiedzieć, że tylko teraz Electronic Rosary można pobrać za darmo. Normalnie cena wynosi kilka złotych.
Być może nie jestem ekspertem od obrazków, lecz pozwolę sobie napisać kilka słów na temat tych widzianych w tytule. Podczas kolejnych modlitw przychodzi nam oglądać sceny z życia Jezusa – są to najpopularniejsze malunki, jaki zdobią kościoły na całym świecie. Z tego co zdążyłam wyczytać w komentarzach w AppStore, wielu ludziom bardzo pomagają w rozważaniu kolejnych Tajemnic.
Jeżeli miewacie chwile, w których brakuje Wam modlitwy, pokuście się o opisywaną aplikację. Być może zdarzy się moment, w którym po prostu z niej skorzystacie, doceniając to, że możecie to robić bez obnoszenia się z symbolami religijnymi, lecz z normalnym smartfonem w dłoni.
Jeśli Was to interesuje, istnieje również opcja nagrywania w aplikacji. Dzięki niej będziecie mogli zarejestrować wypowiadane słowa w pamięci urządzenia.