Strawberry Shortcake Sweet Shop to nowa aplikacja studia Budge. Jeżeli macie w pobliżu pociechy uwielbiające pomagać w kuchni, bądź sami chcecie powrócić do czasów dzieciństwa, koniecznie zajrzyjcie do opisywanej gry. Co prawda darmowa jej wersja nie zawiera zbyt wielu opcji, bo jedynie przygotowywanie zimnych, gęstych napojów, ale i przy tym można spędzić trochę czasu.
W mojej opinii produkcja przeznaczona jest dla dzieci w wieku od 3 do 8 lat. Zadanie gracza polega na dokładaniu dowolnych składników do blendera i serwowaniu gotowych deserów klientom.
W trakcie gry zbieramy złote gwiazdki, dzięki którym nasza pozycja na rynku słodyczy rośnie. Przed sklepem ustawiło się wielu gości – należy obsługiwać ich po kolei, nie patrząc na ich wymagania – to nasi przyjaciele – w 100% zdają się na nasz gust i wcinają każda porcję, jaką tylko im podamy.
Przykładowe przygotowanie deseru – shake zajmuje około 3 minut (jeżeli nadzwyczaj się nie przejmujemy). Początkowo do naczynia wrzucamy kostki lodu (klikamy w miseczkę i przeciągamy ją w górę, a następnie przechylamy urządzenie, by zawartość miseczki znalazła się w blenderze). Po chwili kroimy wybrane przez siebie owoce (jeden, albo kilka) i dorzucamy do lodu. Następnym krokiem jest dodanie mleka krowiego, sojowego, albo wody, doprawienie przyprawami i zmiksowanie całości.
Ostatnimi rzeczami, jakie robimy przy deserze są: nakładanie bitej śmietany, zdobienie kolorowymi cukierkami, nakładanie owoców i figurek i ostatecznie wstawienie rurki. Taka pyszność trafia na blat, gdzie najpierw możemy samodzielnie skosztować produktu, a następnie wydać go klientowi.
W trakcie gry mała dziewczynka podpowiada nam (w języku angielskim) co i gdzie powinniśmy dodać. Dla mnie to była frajda nie z tej ziemi – po 5 minutach jednak odpuściłam i postanowiłam pozostawić produkcję dla swojej 4-letniej chrześnicy :)
