Minionki to małe jeżyki, które mieszkają wysoko w chmurach. Do tej pory wiodły spokojny żywot z królem na czele, nie martwiąc się o nic. Pewnego dnia pojawił się ktoś niespodziewany, kto zasiał nad miasteczkiem chaos i strach. Zły Pan (bo tak nazywany jest w grze złodziej Minionków), zabrał wszystkie jeżyki, pozostawiając na straży jedynie króla.
W trakcie ucieczki, Zły Pan pogubił kilka pudełek – król się wściekł i postanowił złapać intruza i rozprawić się z nim po królewsku. Zadaniem gracza w opisywanej grze Minion King jest pomaganie biednemu staruszkowi w ocaleniu wszystkich porwanych jeżyków.
Akcja gry studia Cube toczy się w chmurkach. Uwalniane cyklicznie z pudełek Minionki muszą w jakiś sposób przedostać się do swojego króla, by zapewnić sobie bezpieczeństwo. Niestety, nie posiadają specjalistycznych przedmiotów, które by im w tym pomogły. Na szczęście przychodzimy im z pomocą i obdarowujemy poszczególnych bohaterów wybranymi przez nas fantami.
Często zdarza się tak, że Minionki są na zupełnie innym obłoczku niż ich wybawiciel. Zależnie od tego, czy są niżej, czy wyżej, korzystamy ze schodów, bądź spadochronów. Wystarczy kliknąć na dostępny na dolnym pasku przedmiot, a następnie na wybranego przez siebie bohatera, by sprawy potoczyły się zupełnie inaczej.
Jeżeli się okaże, że któryś z naszych podopiecznych spadnie w przepaść, lub ugrzęźnie w chmurze, trzeba będzie powtórzyć level. Wszystkich poziomów do pokonania jest 35. Dostępne są póki co 2 światy, lecz autorzy z pewnością będą powiększać grę o kolejne.
Oprawa audiowizualna przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Pomijając grafikę, która jest kolorowa i bajkowa, uraczyły mnie dźwięki wydobywające się z głośników. Polecam produkcję wszystkim grupom wiekowym – istna rewelacja ;)