Bubble Witch Saga 2 to druga część znanej gry ,,match 3″, która podbija ciągle serca miliony użytkowników na całym świecie. Gracze w końcu doczekali się nowości i mogą pykać do upadłego. Porównując Bubble Witch Saga 2 z poprzednią wersją, od razu rzuca się w oczy dużo bardziej przejrzysty wygląd mapy, bajkowe postaci, oraz nowe obiekty do odblokowania, bądź uwolnienia.
Sama plansza jest … jakby to ująć – przyjemniejsza dla oka. Druga część gry jest mniej mroczna. Mam wrażenie, że mimo tego, że saganki ciągle bulgocą dziwnymi eliksirami, wszędzie roi się od mioteł i różdżek, mamy do czynienia z wróżkami, a nie czarownicami.
Na start każdy gracz otrzymuje 5 żyć. Jeżeli w dowolnym etapie nie powiedzie mu się, traci jedno i na full pakiet musi poczekać kilka minut – klasyka – każde ,,match 3″ charakteryzuje się tym samym. By świetnie się bawić należy mieć dużo cierpliwości, bądź … dużo znajomych facebookowych.
I tak, dzięki pomocy znajomych, jesteśmy w stanie otrzymać nowe życia, które spożytkujemy na nowe, ciekaw levele. Do tej pory autorzy – studio King – stworzyło 50 leveli, które aktualizowane są co 2 tygodnie. Przejście pierwszych kilku wiąże się z tutorialem, z którego warto skorzystać. Zastosowanie dodatkowych elementów na planszy może zaskoczyć stałych bywalców aplikacji.
Za każdy poziom można uzyskać maksymalnie trzy gwiazdki. Oczywiście ich ilość uzależniona jest od punktów, które udało nam się zebrać podczas gry. W drugiej części produkcji nie zabrakło oczywiście wszędobylskich pajączków. W zamian za dobre zbicie, małe istotki spuszczają się po pajęczynie, tworząc przeszkodę dla spadających bąbelków. Im więcej odbić od pająków, tym większe szanse na wpadnięcie kulek do saganów z największą, bo aż tysięczną ilością czarodziejskich punktów.
Podsumowanie? Bardzo proste! Nie czekamy, pobieramy! Gra prezentuje się nadzwyczaj świetnie. Prawdopodobnie właśnie wpadłam w kolejne sidła wirtualnej produkcji ;)
Pobierz za darmo w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.