Minecrafta kojarzy pewnie każdy z Was. Jeżeli więc napiszę, że Block Fortress to castle defense łudząco przypominający „kwadraciastą” grę, którą do dzisiaj można nazwać niezwykle popularną, na pewno już znajdzie się sporo zainteresowanych. A co z resztą? Jeśli lubią piksele, bronie i tym podobne – niech też sprawdzą, co opisywana w tym wpisie gra oferuje.
W Block Fortress wcielamy się w postać osoby odpowiedzialnej za obronę zamku, a ściślej mówiąc naszej własnej bazy. Zabawa polega na rozstawieniu odpowiednich broni w wybranych przez nas miejscach, a później na wzięciu do wirtualnej ręki broni i rozprawianiu się z wrogami. Wszystko to – rzecz jasna – w Minecraftowej oprawie graficznej, co jest dla mnie sporym plusem.
Gra oferuje nam tryb Single oraz Multiplayer, który działa na zasadzie od dwu- do czteroosobowej kooperacji. Do dyspozycji w każdej z rund mamy aż 16 rodzajów wieżyczek i ponad 30 innych bloczków. Na papierze może nie wygląda to rewelacyjnie, ale możecie wierzyć – taka ilość naprawdę wystarcza do tego, by świetnie się bawić.
Sterowanie w grze odbywa się prawie bez udziału wirtualnych przycisków. Niemal wszystko robimy, używając odpowiednich gestów. Nie powiem, początkowo sprawiało mi to problemy. Przyzwyczaić się do systemu sterowania w Block Fortress można bardzo szybko. A kiedy już to się uda – rozrywka jest przednia!
Block Fortress do pobrania za $1,99 w AppStore
Ocena Appsblog.pl: 8/10