Jakiś czas temu wpadła mi w ręce gra Color Zen. Początkowo byłam sceptycznie do niej nastawiona, ponieważ nie do końca miałam ochotę na wypróbowanie kolejnej produkcji logicznej polegającej na łączeniu kolorów. Na szczęście, w nią zagrałam. I nie żałuję. Dlaczego? O tym napiszę w dalszej części tego wpisu.
W Color Zen każdy level to abstrakcyjny obrazek złożony z elementów w różnych kolorach. Nasze zadanie polega na nakładaniu barw w taki sposób, by łączyły się ze sobą. Musimy przy tym pamiętać, że zadanie jest uznane za wykonane, gdy cała plansza wypełni się kolorem oblamówki.
Pierwsze poziomy stworzone zostały po to, by zaznajomić nas z systemem gry. Dzięki nim dowiadujemy się, że poszczególne elementy łączyły, popychając za pomocą palca jeden z nich. Ogólnie rzecz biorąc, sterowanie w Color Zen jest proste jak drut albo jak boki występujących w niej figur geometrycznych.
Autorzy opisywanej łamigłówki mobilnej przygotowali ogromną ilość zadań do wykonania. Niestety, tylko cześć z nich jest bezpłatna. Gdy zaczynamy się pomału wkręcać w rozgrywkę, Color Zen informuje nas, że kolejne levele można dokupić za nieco ponad trzy złote. Fajnie, że istnieje możliwość wypróbowania gry przed wydaniem na nią prawdziwych pieniędzy. Dzięki temu każdy może sam ocenić, czy gra logiczna od Large Animal Games warta jest kilku „złociszy”.
Jeśli chodzi o oprawę audiowizualną, nie mam do niej żadnych zastrzeżeń. Gra wygląda schludnie, a dźwięki powstałe na jej potrzeby przesadnie nie psują naszego samopoczucia.
Color Zen do pobrania za darmo z Google Play
Ocena AppsBlog.pl: 9/10
