Z racji tego, że Minecraft wciąż jest dość popularną grą, a nie każdy może pozwolić sobie na zakupienie jego oficjalnej smartfonowej wersji, postanowiliśmy na dzisiaj przygotować dla Was wpis o ciekawej produkcji, która do złudzenia przypomina tą stworzoną przez Markusa Perssona, a dodatkowo do pobrania jest z Google Play całkowicie za darmo.
WorldCraft oferuje graczom dwa tryby gry. Pierwszy z nich przeznaczony jest dla jednego gracza, natomiast drugi – dla kilku. Jak zapewne się domyślacie, do korzystania z Single nie potrzebujemy połączenia z internetem. Gdy jednak chcemy zorganizować kwadratową przygodę ze znajomymi, musimy już być w zasięgu sieci.
Tryb jednoosobowy w opisywanej grze jest odpowiednikiem rozgrywki Creative w tradycyjnym Minecrafcie. Graczowi nie narzuca się więc do wykonania żadnych zadań, nie potrzebuje on jeść ani nie traci żyć. Zabawa polega natomiast na budowaniu dowolnych konstrukcji z wszystkich dostępnych materiałów, do czego potrzeba niekiedy sporej kreatywności.
Dostępnych w WorldCrafcie „bloczków” nie jest za wiele. Możemy znaleźć w nim te standardowe jak chociażby kamień, wełnę, drewno czy lawę. Na próżno jest natomiast szukać chociażby drzwi czy drabiny, co jest – naszym zdaniem – dość sporą wadą.
Multiplayer również sprowadza się do trybu Creative. Między nim a Single jest tylko jedna podstawowa różnica – nie budujemy w nim sami, lecz robimy to z naszymi kolegami bądź koleżankami. Jest to całkiem przyjemna zabawa, choć będąc w zasięgu sieci wolelibyśmy usiąść do komputera i zagrać w tradycyjnego Minecrafta, który – jakby nie patrzył – oferuje zdecydowanie więcej możliwości od swojej mobilnej podróbki.
Sterowanie w grze odbywa się z wykorzystaniem wirtualnej gałeczki oraz przycisku skok. Początkowo ciężko jest opanować ludzika, ale z czasem wchodzi to w krew i nie ma z tym większego problemu.
WorldCraft pobrać można z Google Play. Gra jest darmowa, tak więc pobierzcie, przetestujcie i zdecydujecie, czy warto ją zostawić w pamięci smartfona.