Pamiętacie Wally’ego, sympatycznego pana w okularach, który ubierał się w biało-czerwone ciuszki? Jeżeli tak, to zapewne kojarzycie też zabawę, w której owego bohatera czasopisma „Wally zwiedza świat” trzeba było znaleźć w tłumie pełnym kolorowo ubranych ludzi i innych, równie barwnych, przedmiotów. W dzisiejszym wpisie chcieliśmy przedstawić Wam aplikację „Where’s Waldo Now”, czyli mobilną wersję popularnej niegdyś łamigłówki dla dzieci, dzięki której znów poczujecie się jak dzieci.
Mimo że tytuł opisywanej przez nas gry mówi tylko i wyłącznie o Wallym (angielski Waldo), Gameloft przygotował w swojej aplikacji także i takie zagadki, w których trzeba znaleźć w tłumie innych towarzyszy uśmiechniętego okularnika stworzonego przez Brytyjczyka, Martina Handforda.
Oczywiście, w programie znaleźć można sporo plansz, gdzie znalezienie odpowiedniego bohatera nie sprawia większego problemu. Na pewno jednak natraficie w końcu na poziom, który będzie wymagał od Was większej uwagi i spostrzegawczości. Choć i to nie zmienia jednak faktu, iż nowa gra od Gameloftu stworzona została przede wszystkim z myślą o dzieciach.
Jeśli chodzi o inne opcje dostępne w Where’s Waldo Now, to warto wspomnieć tutaj o mini-grach. Dzięki nim można się nieco rozerwać i dać odpocząć oczom, które przez jakiś czas miały za zadanie wyszukiwanie w tłumie bohatera znanego z książek i programów telewizyjnych.
Poza tym nie można zapominać, że przejście danej planszy w jednej z mniejszych produkcji daje nam specjalną wirtualną walutę, pozwalającą nam na odblokowywanie kolejnych plansz. Spróbowanie swoich sił w mini-grach jest więc swego rodzaju przymusem, jeśli nie chcemy dość szybko pozbywać się ze swojego smartfona „Where’s Waldo Now”.
Gra z Wallym w roli głównej kosztuje w Google Play trochę ponad 3 złote. Z racji tego, że cena do wygórowanych nie należy, z czystym sumieniem możemy polecić tę produkcję wszystkim tym, co mają sentyment do gazetki „Wally zwiedza świat” albo chcą sprawić mobilny prezent swojemu młodszemu rodzeństwu bądź dzieciom.