Czy uwierzylibyście, gdybyśmy napisali Wam, że kierowanie małą strzałeczką i omijanie czerwonych punkcików może być ciekawym i wciągającym zajęciem? Prawdopodobnie nie. No chyba że mieliście już okazję zagrać w Tilt to Live…
Tilt to Live to przedstawiciel produkcji, w które łatwo jest nauczyć się grać, jednak ciężko jest zostać w nich prawdziwym mistrzem. Zadanie stojące przed graczem w opisywanej grze na papierze wygląda banalnie: należy omijać sterowaną strzałką czerwone punkciki, starając się zdobyć jak największą ilość punktów. Na pierwszy rzut oka produkt mobilny od One Man Left wydaje się nudy. Wbrew pozorom, potrafi jednak wciągnąć na naprawdę długie godziny.
Opisywana gra oferuje cztery tryby rozgrywki. W każdym z nich naszym zadaniem jest osiągnięcie jak najlepszego rezultatu punktowego. Poza omijaniem wspomnianych już punkcików, na poszczególnych planszach musimy również zbierać różnego rodzaju bonusy, dzięki którym można dłuższej utrzymywać „przy życiu” sterowany przez nas element.
Pobijanie własnych rekordów nie jest jedynym celem, przed jakim stoimy w Tilt to Live. Autorzy produkcji przygotowali bowiem także system osiągnięć do zdobycia. Obecnie achievementsów jest nieco ponad 40, tak więc nawet najbardziej wymagający gracze nie powinni być zawiedzeni.
Sterowanie w grze odbywa się za pomocą akcelerometru. Wirtualna strzałeczka porusza się poprawnie, jednak w ostateczności zawsze skorzystać można z narzędzia służącego do kalibracji.
Oprawa graficzna zastosowana w grze od One Man Left jest miła dla oka. Wprawdzie plansze nie zostały stworzone przy użyciu trójwymiaru, jednak i tak nic nie można zarzucić wizualnej stronie aplikacji.
Tilt to Live pobrać można z AppStore. Gra jest płatna – kosztuje ok. 10 złotych.
Ocena AppsBlog.pl: 4/5