Wśród wszystkich zwierząt na świecie, ślimaki są chyba najbardziej licznym gatunkiem. Możemy je spotkać dosłownie wszędzie. Wychodzą szczególnie po deszczu, by pożreć najpiękniejsze rośliny w ogrodzie. W przypadku Snailboy nie będziemy uznawać mięczaków za szkodniki. Wręcz odwrotnie – będziemy toczyć logiczną walkę o to, aby mogły znaleźć skradzione przez Sneaky Shadow Gang skorupki.
Oprawa graficzna aplikacji jest wyjątkowo ładna. Do przejścia jest 45 leveli, które pogrupowane są w kilka światów. Autorzy produkcji już kilkukrotnie zmieniali ceny. Na szczęście obecnie gra jest dostępna za darmo i można się nią częstować do woli. Jest to jedna z aplikacji, która już dawno podbiła moje serce. Oczekiwałam jednak na konkretną przecenkę, byście mogli cieszyć się nią bez konieczności wydawania pieniędzy.
Szanowny ślimak i jego przyjaciele, zostali okradzeni przez gang. Łupem padły skorupy, stanowiące bezpieczne schronienie dla zwierzaków. Naszym zadaniem w grze będzie pomoc głównemu bohaterowi w znalezieniu skradzionych muszki i kolekcjonowanie zielonego (swoją drogą obleśnego) śluzu, który stanowi w grze walutę.
Za zebrane zielone glutki można zakupić ulepszenia dla postaci (na przykład podwójny skok). Poza tym, mamy okazję na zmianę wyglądu naszego stworka. Ceny nie są niskie, więc najpierw należy trochę pograć, by móc zrobić porządne zakupy.
Sterowanie jest bardzo przyjemne, lecz należy się do niego trochę przyzwyczajać. Ślimak ma umiejętność przyczepienia się do drzewa. Nie zrobi tego jednak sam. Przeciągamy palcem po ekranie, by skoczył w wyznaczone miejsce. Jeżeli zdarzy się tak, że na jego drodze wyrośnie drzewo, przyklei się do niego i jeżeli nie zareagujemy w odpowiednim momencie, po prostu się ześlizgnie. Jest jednak szansa na to, aby utrzymać się na pniu. Kliknięcie na ślimaku i ponowne ,,naciągnięcie” skoku powinno załatwić sprawę.
Miejscem, które przenosi nas do kolejnego poziomu jest teleport, który świeci na ekranie w biało-szarych barwach. Często w jego okolicy znajduje się własnie muszelka. Polecam produkcję studia Thoopid.
