Czwartek to wyjątkowy dzień w AppStore i Google Play. Właśnie w tym dniu pojawiają się nowe gry i aplikacje. Wczorajsze testy zaowocowały wyłapaniem Silly Sausage in Meat Land – nowej produkcji studia Nitrome.
Silly Sausage in Meat Land to jedna z zabawniejszych i ciekawszych gier, jakie w ostatnim czasie testowałam :) Jeżeli chcecie się dobrze bawić, a dodatkowo poćwiczyć refleks, koniecznie skuście się na aplikację z tego wpisu.
Głównym bohaterem apki jest jamnik, który w pierwszej chwili sprawia wrażenie długiej kiełbaski. Okazuje się, że lądujemy w świecie pełnym mięsa. Naszym celem są jednak diamenty.
Postać jest wyjątkowo rozciągliwa, dzięki czemu przemieszcza się niczym wąż po planszy. Podobnie zresztą wygląda sterowanie w produkcji – ma w sobie coś ze Snake’a. Przeciągamy palcem w prawo, lewo, w górę, bądź w dół, wskazując piesełowi kierunek ruchu.
Podczas zabawy przychodzi nam omijać całą masę przeszkadzajek. Musimy pamiętać jednak o tym, że nasz pies jest nieskończony i w zasadzie dopóki nie zdecydujemy o jego powrocie do kształtów, będzie wyginał się w chińskie osiem.
Diamenty są tym, co napędza nas do działania. Im więcej uda nam się ich zebrać, tym lepszy wynik osiągniemy. Rury znane z Mario Bros, czy Flappy Bird wielokrotnie powtarzają się na planszach i wprowadzają niezły zamęt. Wlot do jednej części rury wcale nie oznacza przejścia na drugą stronę w tym samym miejscu. To perfidna zagadka, którą musimy rozwiązać pod presją czasu.
Cóż – mogłabym mówić o mówić o tym, co spotyka nas w grze, jednak pozwolę Wam samodzielnie do tego dojść ;) Dajcie znać o swoich wynikach!
Pobierz w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.