Czy ktoś z was pamięta taką grę jak Bomberman? Popularna była ona zwłaszcza w czasach ośmibitowców, które to wszyscy przez pewien czas po prostu uwielbiali. Zagrywali się w nie młodzi i starsi i wtedy to mieliśmy naprawdę wielki boom na granie. Czasy Pegazusa i jak to się niegdyś mawiało – gier telewizyjnych.
Tym razem mamy pewną wariację Bombermana o nazwie Robomber, która nastawiona jest jednak na rozgrywkę multiplayer, a nie na tryb pojedynczego gracza. Na samym początku jesteśmy proszeni o zalogowanie się do gry. Możemy w tym miejscu także utworzyć konto bądź też zalogować się jako gość. Niestety jako gość nie możemy wybrać swojego nicku, a nasz poziom za każdym razem będzie zaczynać się od samego początku. Zablokowane postaci również będziemy musieli ponownie odblokowywać. Dlatego też zalecamy już na początku założenie konta. Tryb gościa uniemożliwia takie zdobywanie osiągnięć oraz powerupów, które można wykorystywać podczas rozgrywki.
Możemy dołączyć do gotowego już pokoju lub automatycznie poszukać czegoś nowego. Nasze zadanie to zniszczyć wszystkich przeciwników lub pozwolić im żeby wykończyli się sami. Poruszamy się po planszy, która jest niesamowicie prostym labiryntem z prostymi ścieżkami, co widać na screenach. Pomiędzy nimi znajdują się bloki, które możemy niszczyć bombami.
Gra wygląda dość zwyczajnie, lecz przyjemnie dla oka. Niestety muzyka potrafi być nieco irytująca, przynajmniej ta na samym początku. Jeśli chodzi o inne efekty dźwiękowe, na przykład wybuchy – tutaj jest nieźle i nie ma na co narzekać.
Ocena 5/10. Średnia, mało wciągająca produkcja.
Za darmo w Google Play