W tym tygodniu w Google Play najgłośniejszą i najbardziej wyczekiwaną premierą było pojawienie się drugiej części mobilnej gry z Raymanem w roli głównej. Rayman Fiesta Run można pobierać od kilku dni, lecz mimo to już uznany został za jedną z lepszych gier na smartfony i tablety. Jeżeli przed wydaniem kilku złotych chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o najnowszej produkcji studia Gameloft, zachęcamy Was do zapoznania się z treścią tego wpisu.
W Rayman Fiesta Run wcielamy się w postać charakterystycznego ludzika z niewidzianymi kończynami. Naszym zadaniem w grze jest docieranie do końca plansz przygotowanych przez Gameloft. W sumie leveli jest ponad 70. Usytuowane one zostały w kilku światach, poczynając od słodyczowegoo, a kończąc na lodowym.
Przeszkód do pokonania jest całe mnóstwo. „Ułatwiaczy” przygód również. Ich charakter zależy od tego, w jakim rozdziale czy też świecie aktualnie się znajdujemy. Zdradzać wiele nie będę. Powiem jedynie, że twórcom nowego Raymana z pewnością poczucia humoru nie można odmówić.
Sterowanie odbywa się podobnie jak w części pierwszej. Główny bohater porusza się za nas do przodu, a my jedynie wybieramy momenty, kiedy ma skoczyć czy uniknąć jakiejś pułapki. Audiowizualnie również jest bardzo podobnie. Wygląd jest słodki aż do bólu, a dźwięki miłe dla ucha. Mimo że Rayman Fiesta Run kosztuje ponad 11 złotych, uważam, że warto mieć go w swoim smartfonie.
Rayman Fiesta Run do pobrania za 11,25 PLN w Google Play
Ocena Appsblog.pl: 10/10