Mmm Fingers to gra zręcznościowa, w której przychodzi nam korzystać z własnych palców, jako głównych bohaterów. To opuszki są pożywką dla stworów czyhających na ekranie. Tylko bardzo sprytni gracze będą w stanie poradzić sobie z niebezpiecznymi przeciwnikami.
Niezależnie od tego, którym palcem będziemy śmigać po wyświetlaczu, i tak zginiemy. Należy się od początku przyzwyczajać do częstych porażek, by uniknąć niepotrzebnego rozczarowania. Gra wydaje się banalna, lecz już po chwili diametralnie zmieniamy o niej swoje zdanie.
Twórcy (Noodlecake Studios) stworzyli wiele pułapek, które czekają niecierpliwie na nasze palce. Wśród nich znajdą się ruchome kule z kolcami, wahadła, wiatraki podobne do piły i inne. Jedno zetknięcie z nimi powoduje natychmiastowe pożarcie palca, czego efektem jest rozbryzganie się wirtualnej krwi na ekranie i zakończenie gry.
Co prawda gra nie jest podzielona na levele i nie daje nam szans na awans, lecz autorzy pomyśleli o achievementsach, które bardzo motywują co zabawy. Za wytrzymanie na planszy określonej ilości czasu, zebranie punktów, czy podejście do gry kilka razy, otrzymujemy medale, dzięki którym nasza pozycja w globalnym rankingu się zwiększa. Póki co nie chcecie wiedzieć na jakim poziomie ja się znalazłam – mam nadzieję, że z czasem będę mogła się pochwalić ;)
Od strony graficznej i dźwiękowej jest więcej niż miło. Oprawa jest ładna i kolorowa. Nie męczy oczu, dzięki czemu można walczyć z kolcami przez długi czas. Co prawda zdarzyło mi się rzucać mięsem na omylny ruch, jednak złość po chwili zamienia się w przyjemność, kiedy tylko uda się pobić życiówkę. Mimo krwawych aspektów, aplikacja nadaje się dla najmłodszych :)