Postęp widoczny jest w naszym życiu. Nowe telewizory, samochody, sprzęt komputerowy i wszechobecne smartfony. To sprawia, że niektórzy już praktycznie nie używają długopisu i kartki. Przed nami aplikacja która zastępuje zestaw przeróżnych markerów i nie trzeba do zabawy marnować ani kawałka papieru. To Markers.
Co więc oferuje nam aplikacja? Właściwie przestrzeń i narzędzia do rysowania. Tych jest dokładnie osiem. Mamy zwykły zakreślacz, różne grubości markera, oraz półprzezroczyste rzeczy. Z pewnością wystarczy do tworzenia nawet bardziej skomplikowanych rysunków, jakie widać choćby na przykładach podanych przez twórców w Google Play.
Aplikacja oferuje nam 30 możliwych kolorów do rysowania. Niestety jest to niezbyt wiele. Przydałaby się możliwość stosowania jakiejś mieszarki kolorów, czy wpisywania ich w formacie HEX. Po prostu tworzenie i wybieranie własnych odcieni, jaśniejszych i ciemniejszych. To uniemożliwia niestety zabawę w cieniowanie.
W aplikacji zastosowanie znajdą telefony z multitouchem. Możemy tworzyć jednocześnie do 10 linii. Wszystko oczywiście w zależności od możliwości naszego sprzętu. Producent podaje, że w przypadku telefonów jest to zwykle do 5 punktów, a w przypadku tabletów do aż 10. Nikt raczej nawet z tylu nie będzie korzystał, bo nie ma raczej takiej potrzeby.
Z bardziej podstawowych opcji możemy zapisać własny obrazek, otworzyć go kilka dni później i po prostu dokończyć.
Świetna zabawa dla osób z wyobraźnią, bądź dla tych, którym się po prostu nudzi i nie mają co ze sobą zrobić. Dzieci również będą zadowolone. Ich rodzice także, gdyż nie nabrudzą zbytnio, jak to zwykle mają w zwyczaju.
Za darmo w Google Play.