Little Raiders to najnowsza produkcja Ubisoftu. Możemy ją znaleźć w czwartkowych nowościach w AppStore. Pierwsze wrażenie po uruchomieniu aplikacji jest dość … dziwne. Najpierw czekamy na długie załadowanie gry, następnie oglądamy krótką bijatykę, w której później bierzemy czynny udział, by w końcu dowiedzieć się o co chodzi w zabawie.
Główny bohater – Robin – mieszka sobie na drzewie. Nasze pierwsze zadania polegają między innymi na zbudowaniu pomieszczenia wewnątrz konaru, zebraniu grzybów i nakarmieniu głównego bohatera. Naszym głównym celem jest ratowanie mieszkańców przez inwazją wrogów. W tym celu przeglądamy mapę i podejmujemy kolejne wyzwania.
Podczas gry przychodzi nam sterować bohaterem poprzez klikanie w wybrane miejsca na planszy. Atak odbywa się analogicznie – przez pacanie w przeciwnika. Jeżeli zdarzy się, że napotkamy na swojej drodze zwierzynę, warto poświęcić na nią kilka strzał – być może uda nam się przynieść do wioski kawałek jedzenia.
Za wygraną misję otrzymujemy fanty w postaci punktów doświadczenia, oraz różnych produktów przydatnych podczas zabawy (w tym monet, diamentów, amunicji, oraz jedzenia).
Kiedy uda nam się uratować jakiegoś człowieczka, musimy znaleźć mu odpowiednie schronienie. Najbezpieczniej jest na drzewie, więc tam też rzeźbimy przytulne mieszkanko.
Gra jest dość ciekawa, lecz odrobinę monotonna. Ileż można zabijać w ten sam sposób, budować i zbierać pożywienie? Jeżeli lubicie strategiczne produkcje, Little Raiders powinno Wam przypaść do gustu.