Lil Smasher to bardzo fajna gra zręcznościowa, w której wcielamy się w postać gremlina. Przekradając się do Museum of Priceless Stuff, musimy zniszczyć wszystkie dzieła sztuki, jakie tylko uda nam się zlokalizować. Jeden poziom to jeden eksponat do rozwalenia. Gra kilka dni temu zagościła w AppStore – obecnie twórcy (Bulkypix) oferują 21 leveli. Zaznaczają jednak, ze będą stale zwiększać ich liczbę. Chyba nam się podoba, co nie? :)
Kiedy przyjrzycie się dokładnie planszy, zobaczycie porozstawiane na niej gwiazdki. Nie są one ozdobą – spadające obiekty powinny potoczyć się w taki sposób, by zebrać chociaż jedną gwiazdę. To właśnie one są gwarantem sukcesu w grze. Oczywiście nie uda nam się przejść poziomu bez zniszczenia cennych rzeźb, lecz z tym nie powinno być większego problemu.
Za pomocą procy, którą na obrazku wyżej gremlin trzyma w dłoniach, staramy się wystrzelić kulę w najbardziej delikatne miejsce, które chroni cenny obiekt przed intruzami. Dzięki laserowi, który wskazuje nam tor lotu kuli, możemy bardzo precyzyjnie określić kierunek, w jakim szanowna kula będzie zmierzać.
Wystarczy że z dzieła sztuki zrobi się miazga, a my automatycznie przechodzimy do kolejnego wyzwania. Musimy być delikatni, by nie uruchomić alarmu w muzeum. Im więcej gwiazdek uda nam się zebrać podczas demolki, tym więcej punktów uzyskamy. Na dolnym pasku widnieje ilość kulek, jaka pozostała nam w danym poziomie. Jeżeli wszystkie wykorzystamy, a interesujący nas przedmiot będzie dalej w całości, niestety będziemy musieli powtórzyć poziom.
Graficznie aplikacja prezentuje się bardzo dobrze. Dźwiękowo podobnie – wyobrażacie sobie odgłosy jakie wydaje ten śmiechowy stwór? Kolorowo i ciekawe. Ja osobiście czekam na kolejne poziomy – już po aktualizacji.