Użytkownicy jabłuszkowych urządzeń z pewnością natknęli się w nowościach na grę o nazwie Lara Croft and the Guardian of Light. Prawdopodobnie nie spędzili na jej przeglądaniu zbyt długo czasu, bo tytuł jest płatny i to wcale nie mało. Za zabawę w zręcznościówkę należy zapłacić cztery i pół dolara. Czy warto? Mam nadzieję, że po przeczytaniu tej recenzji będziecie w stanie odpowiedzieć na to pytanie.
Warto wiedzieć, że gra autorstwa Square Enix nie jest nowością, lecz wielkim updatem stworzonego już dzieła. Autorzy oferują dwa tryby rozgrywki – dingle, oraz multiplayer. Jest to dość istotne wówczas, gdy nie lubimy zabawy w pojedynkę. Prosty tutorial na początku produkcji sprawnie wprowadza nas w sposób sterowania.
Do wyboru są dwa poziomy trudności – normalny i hardcore. Początkującym nie polecam zdecydowanie drugiej opcji ;) Fabuła w grze jest oczywiście zaczerpnięta z filmu. Główna bohaterka jest w posiadaniu Lustra Dymu, lecz nie cieszy się nim zbyt długo. Już po chwili wychodzi z niego Strażnik Ciemności i stara się uciec z pułapki. Naszym celem jest zamknięcie go na nowo w Lustrze, z pomocą znanego wojownika – Strażnika Światła. Tyle jeżeli chodzi o wstęp.
Sama akcja jest dynamiczna i bardzo ciekawa. Rzut kamery jest specyficzny, bo widzimy bohaterkę z góry (co większości prawdopodobnie nie przypadnie do gustu ze względu na dość pokaźne walory postaci). Przychodzi nam pokonywać przeciwników przy pomocy różnego rodzaju broni. Sterowanie jest bardzo wygodne, więc akurat ta kwestia nie powinna sprawiać nikomu najmniejszych problemów.
W niektórych poziomach przyjdzie nam rozwiązywać łamigłówki – nie martwcie się – opisywana gra nie jest produkcją logiczną. Zawiera co prawda jakieś zagadki, lecz nie trzeba być wyjątkowo obytym, by przez nie przebrnąć.
Dość ciekawą i bardzo pozytywnie nastrajającą rzeczą jest możliwość wykonywania różnych achievementsów. Musimy być przygotowani na wszystko – z pewnością nie będziemy się nudzić, lecz nikt nie obiecuje, że nasze palce będą w dobrym stanie po takiej ,,zabawie”. Tytuł jest zdecydowanie godny polecenia ze względu na swoje możliwości. Polecam!