Na KrzyżówkiPRO wpadłam w zasadzie przypadkiem, przeglądając polecane przez AppStore aplikacje na ten tydzień. Zachęcona polską nazwą od razu przeszłam do pobierania. Byłam ciekawa jak dużo będę w stanie osiągnąć bez korzystania z mikropłatności i czy sama apka przypadnie mi do gustu. Efekty? O tym poniżej :)
Po odpaleniu apki moim oczom ukazała się zgrabna i ciekawa krzyżówka z polskimi hasłami. Po dotknięciu palcem dowolnego pola, mogłam przeczytać nad klawiaturą pełne pytanie. W prawym górnym rogu zauważyłam timer a na środku procentową ilość wypełnienia zadania.
To, co od razu nie wzbudziło we mnie zachwytu, to jeszcze bardziej zmniejszona klawiatura. Na iPhone i tak ciężko mi jest zmieścić się czasem w literze, nie mówiąc już o pomniejszeniu guzika trzykrotnie. Ale nie ma tego złego – wszystko można cofnąć i wpisać od nowa!
Na górze widnieje znak zapytania, który kusi podczas całej zabawy. Możemy dzięki niemu skorzystać z 3 różnych rodzaju podpowiedzi. Jedna to odkrycie litery, druga – hasła, trzecia to zaznaczenie błędów. Na początek dostajemy pewien zapas wirtualnej waluty, lecz jak zapewne się domyślacie, z czasem fundusze się kończą i zachęcani jesteśmy do skorzystania z mikropłatności.
Poza samym rozwiązywaniem krzyżówek, możemy przeglądać globalny ranking, łączyć się ze znajomymi na Facebooku, wybierać dowolnej wielkości (i jakości) krzyżówki i decydować o dodatkowych opcjach.
Podsumowując – fantastyczna zabawa dla tych, którzy lubią zabawy logiczne. Ja pobrałam i zostawiam na swoim urządzeniu. Jak u Was? :)
