Wczoraj na łamach naszego blogu pisaliśmy o produkcji Draw and Ride. Uprzedzaliśmy, że może ona nie przypaść do gustu osobom, które są obecnie na wakacjach i nie zamierzają myśleć o szkole w sierpniu. Szczerze powiedziawszy, po tym wpisie zrobiło nam się nieco żal uczniów i postanowiliśmy im także znaleźć w Google Play coś w stylu aplikacji od ekipy Human. Udało nam się? Pewnie, że tak. Oto przed Wami recenzja gry Graffiti Ball.
Opisywana w tym wpisie produkcja jest stosunkowo „świeża”. Nie oznacza to jednak, że jest jeszcze 
Zasady gry w Graffiti Ball przypominają te ze wspomnianego przez nas tytułu Draw and Ride. Nie doprowadzamy jednak w niej do mety samochodziku, lecz czerwoną kulkę. Dodatkowo, akcja gry rozgrywa się na murze z cegły, a nie kartce z zeszytu. Drogi do punktu kończącego poziom nie wyznaczamy więc ołówkiem, lecz spray’em, jakiego używa się do malowania graffiti.
Na każdym poziomie w grze z tego wpisu musimy zbierać rozmieszczone po murze punkty. Poza tym musimy zwracać uwagę na to, by rysować drogę w taki sposób, by dzięki niej kulka mogła jak najszybciej dostać się do mety. Jest to swego rodzaju urozmaicenie rozrywki, które sprawia, że nawet przejście wszystkich poziomów nie wiąże się automatycznie z odinstalowaniem aplikacji (można przecież pobijać swoje własne rekordy :)).
Backflip Studios informuje, że w jego najnowszej produkcji znaleźć można 100 poziomów. Jeżeli więc rozgrywka w Graffiti Ball przypadnie Wam do gustu, na pewno ukradnie Wam ona wiele długich godzin.
Aha, zapomnielibyśmy o jeszcze jednym – jeśli doprowadzanie kulki do mety zacznie Wam się pomału nudzić, będziecie mogli skorzystać z trybu pozwalającego na dowolne bazgranie po murze. Pomysł fajny, prawda?
Graffiti Ball pobrać można z Google Play. Gra jest bezpłatna, tak więc wydaje nam się, że jest godna uwagi i powinniście się nią zainteresować.
