Mimo że na rynku gier mobilnych większość produkcji to tzw. „pięciominutówki”, cały czas znaleźć można w Google Play gry, które wymagają poświecenia nieco większej ilości wolnego czasu. Do takich bez dwóch zdań zaliczyć można apkę Fight Me, gdzie gracz ma okazję poznać świat, jakiego nie powstydziłby się sam Tolkien.
Fabuła opisywanej gry na pierwszy rzut oka wydaje się skomplikowana. Gdy jednak bliżej jej się przyjrzymy, wcale taka nie jest. Otóż, w wojnie ludzi ze smokami, przetrwał tylko jeden przedstawiciel skrzydlatych bestii. Wspomniany smok podzielił na kilka części jajo ze swoim przodkiem i porozrzucał po całym świecie. Jak się domyślacie – musimy wszystkie kawałeczki jaja odnaleźć i połączyć je.
W Fight Me przychodzi nam odwiedzać trzy główne światy – kopalnie krasnoludów, miejscówki mrocznych elfów oraz krainę śmierci. W każdej z nich do pokonania mamy przeróżne typy przeciwników.
Walka nie odbywa się tak, jak w zwykłych platformówkach, lecz bardziej na zasadach znanych z serii Final Fantasy. Mamy więc pole walki i z listy dostępnych akcji wybieramy tę, która naszym zadaniem będzie w danym momencie najskuteczniejsza. Nie jest to najbardziej dynamiczny sposób na akcję, ale w samą grę gra się bardzo przyjemnie.
Do dyspozycji graczy oddano w Fight Me mnóstwo broni, pancerzy i innych elementów wyposażenia bohatera. Po każdej udanej walce możemy upradować EQ postaci za zdobyte złoto. Nie myślcie jednak, że od samego początku będziecie dysponować najlepszym mieczem czy tarczą.
Fight Me! do pobrania za darmo w Google Play
Ocena Appsblog.pl: 6/10