Wszyscy fani wszelkiego rodzaju klocków powinni spojrzeć na Escape From Hell. Gra wygląda na prostą i faktycznie taka jest – autorka, już się o to dokładnie postarała. Zadanie gracza ogranicza się do przemieszczania po kilku torach planszy i unikania zderzenia z przeciwnikami.
Tor, na którym obecnie się znajduje Wasz klockowy przyjaciel, podświetlony jest neonowym kolorem. Podczas gry będziecie musieli wykazać się wybitnie szybką reakcją, gdyż diabeł wypuszcza swoich pomocników szybko i napędza ich w taki sposób, aby jak najbardziej Wam zaszkodzić.
Podczas gry spotkacie się z gwiazdkami. Kolekcjonujcie je, aby uzyskać na koniec etapu wyższy poziom punktowy. Jeżeli jednak ich ułożenie zagrażałoby Waszemu życiu, odpuśćcie sobie – nic się nie dzieje, kiedy nie zbierzecie złotego fanta.
Gracz posiada na wstępie trzy życia, które może wykorzystać podczas zabawy. Każde zderzenie z klockowymi wrogami, skutkuje utratą życia. Twórcy aplikacji tak ustawili przeciwników, aby pędzili w parach, bądź bardzo blisko siebie, przez co ciężko jest manewrować między torami.
Produkcja jest z pewnością dynamiczna, ale brakuje mi w niej czegoś jeszcze. Nie ma możliwości zakupu power-upsów, ani innych ulepszaczy. Nasz bohater nie może się bronić. Może gdyby trochę podrasować Escape From Hell, byłaby to całkiem fajna, klockowa gierka.
Chętni mogą pobrać produkcję za darmo w AppStore (banner poniżej), bądź w Google Play.