Kojarzycie gierkę Crossy Road, opisywaną przede mnie kilka miesięcy temu? Studio Disney postanowiło wydać swoją własną, ,,disnejowską” skikajkę. Czy gra okazała się kopią? Czy znajdziemy w niej zabawę na długie godziny i czy wciągnie nas bardziej, niż wspomniany przed chwilą hit? O tym poniżej :)
Nie ulega wątpliwości, że Disney Crossy Road to totalna kopia oryginalnego Crossy Road. Gdyby nie kilka zmian w postaciach i planszach, pomyślałabym, że to nakładka znanego bajkowego wydawcy na oficjalną apkę Crossy Road. Okazuje się jednak, że Disney stworzył nakładkę na Crossy Road, która tak naprawdę niewiele wnosi do zabawy poza zmienioną grafiką.
Co tu dużo mówić – gierka jest fajna, słodka i ciekawa. Możemy w niej odblokowywać kolejnych bohaterów za wirtualne pieniążki zbierane na drodze, bądź też przy pomocy giftów, które co kilka minut odświeżają się w menu w formie prezentów. Dzięki nim mamy szansę na szybkie powiększenie kolekcji postaci, a co za tym idzie – uruchomienie nowych opraw graficznych (nie tylko asfaltu i zielonych traw, ale także ponurych murów restauracji i odwiedzających ją duchów).
Prawda jest taka, że w Disney Crossy Road grać można tak długo jak w samo Crossy Road – czyli niezbyt długo. 15 minut to maksimum, jakie bez przerwy udało mi się spędzić w apce. Dam jej jeszcze szansę, ale… gdzieś już to widziałam. Nie lubię odgrzewanych kotletów…
Jeśli lubicie skikajki i wszelakie zręcznościówki, pobierajcie. Nie spodziewajcie się jednak niczego więcej, poza typowo Disney’owską tematyką nałożoną na znane wszystkim Crossy Road.
Pobierz w AppStore, bądź w Google Play.