Crazy Shave – golenie zarośniętego faceta

Crazy Shave to kolejna aplikacja studia Bluebear, której nie mogę zrozumieć. Ale swoje opinie pozostawię na sam koniec. Jeżeli macie ochotę na wcielenie się w postać osoby golącej męski zarost – gra z dzisiejszego wpisu sprawdzi się rewelacyjnie. Nie wiem wprawdzie jaki cel mają tego typu gry, szczególnie, że skierowane są do najmłodszych użytkowników jabłuszkowych urządzeń, ale skoro produkcja taka powstała, postaram się w skrócie napisać o jej zaletach, jak i wadach.

Jak to zwykle bywa w przypadku Bluebear, gracz ma do wyboru kilka postaci, z których tylko jedna jest odblokowana. Klikamy więc na mężczyznę, na którego zostaliśmy skazani. Nie wygląda szczególnie obleśnie – jego broda jest zbyt wybujała i musimy coś z tym zrobić. Do naszej dyspozycji oddano kilkanaście narzędzi, które pomogą w podołaniu ciężkiemu zadaniu, jakim jest golenie. Możemy użyć elektrycznej maszynki, jednorazówki, bądź pęsety. Ostatnia opcja jest najbardziej drastyczna, po drugiej natomiast pojawiają się duże podrażnienia.

Jeżeli już mowa o podrażnieniach – nie jest na to straszne, gdyż dysponujemy płynem, który usuwa wszelkie problemy skórne. Jeśli stwierdzimy, że zbyt mocno gdzieś ogołociliśmy twarz, możemy posłużyć się odżywką do zarostu, która powoduje jego natychmiastowy przyrost. Na tym nasze zadanie się kończy. Przyjaźń z grą również. Jak już wspomniałam wyżej – nie wiem w jakim celu tworzy się tego typu gry. Nie polecam ani dzieciom, ani dorosłym. Do kosza.

Pobierz Crazy Shave za dolara w AppStore.

Ocena appsblog.pl: 4/10.

0 / 5. Ocen: 0

Zakłady bukmacherskie

Back to top button