Jeżeli poszukujecie naprawdę dobrej gry na swoje smartfony i nie boicie się wydać kilku złotych w wirtualnym sklepie, zainteresujcie się Contre Jour. Gwarantuję, że nie będziecie żałować.
Pierwszym uczuciem, jakie dopada nas po odpaleniu gry jest zachwyt nad grafiką. Oprawa wizualna jest tak piękna, że aż miło popatrzeć. Akcja gry toczy się w nieznanym mi świecie, którego kolorystyka waha się pomiędzy czernią a bielą. Główną bohaterką jest słodka kuleczka, która musi przedostać się do portalu.
W grze znajdziemy 5 światów, które w sumie zawierają ponad 100 poziomów. W każdym z leveli dążymy do przedostania się do świecącej na niebiesko kropli. Po drodze zbieramy mini-kropelki, by uzyskać lepsze wyniki. Naszymi przyjaciółmi są umieszczone w różnych miejscach na planszy oczka. To dzięki nim możemy się poruszać. Sterowanie jest intuicyjne i wygodne.
Elementy w grze charakteryzują się wielką elastycznością. By poruszyć bohatera, musimy w jednym miejscu podnieść ziemię, w innym natomiast ją odpuścić. Często dodatkowo należy skorzystać z gibkich lub sztywnych macek.
Wśród przeszkód można wymienić kolce, które zabijają postać od razu po bliskim spotkaniu. Jeżeli sprawnie poprowadzimy grę, uda nam się uniknąć kontaktu z nimi.
Grywalność aplikacji jest na bardzo wysokim poziomie. Kiedy człowiek uruchamia produkcję od Chillingo, nie ma za bardzo ochoty wychodzić. Przetestowałam dokładnie i polecam. Gra jest dostępna na wszystkie platformy.
Pobierz w AppStore (banner poniżej), Google Play, bądź Windows Marketplace.