Mimo że gra Tetris ma już swoje lata, wciąż istnieje z pewnością wiele osób lubiących niemal każdego dnia włączyć sobie w telefonie aplikację, w której zadaniem jest układanie kolorowych bloków w jednym rzędzie. W dzisiejszym porannym wpisie chcieliśmy zaprezentować naszym Czytelnikom ciekawą produkcję „Collapse”, czyli androidowego tetrisa o nieco odmiennych zasadach w porównaniu z oryginałem.
Gdybyśmy pisali w tym wpisie o znanym Tetrisie, z pewnością nie potrzeba by było zamieszczać jakichkolwiek linijek tekstu dotyczących zasad gry. Collapse to jednak – jak już zresztą pisaliśmy – nieco inna odmiana komputerowego hitu z ubiegłego wieku, co nieco o regułach trzeba więc wspomnieć.
Zacznijmy od tego, że główny cel gracza w Collapse jest identyczny jak w grze stworzonej przez Aleksieja Pażytnowa. Musimy po prostu usuwać z planszy kolorowe bloczki. Aby jednak tego dokonać, potrzebujemy minimum trzech „kosteczek” w jednym kolorze. Co bardzo ważne, w opisywanej przez nas grze nowe bloczki nie ruszają w kierunku kolorowej budowli z górnej części ekranu, a z dolnej.
Choć mobilna zabawa stworzona przez GameHouse na pierwszy rzut oka wydaje się niezwykle prosta, możemy Was zapewnić, że już po kilkunastu minutach spędzonych przed Collapse będziecie bardzo zaskoczeni poziomem trudności w tej – jedynie z pozoru – banalnie wyglądającej produkcji.
Wiele osób uważa, że w grach polegających jedynie na układaniu różnego rodzaju elementów nie musi być bardzo dobrej grafiki. Oczywiście w pełni zgadzamy się z tym stwierdzeniem, lecz nie zmienia to faktu, iż warto pochwalić bardzo dobrze prezentującą się stronę audiowizualną gry Collapse, która wygląda po prostu dobrze i nie można mieć do niej większych zastrzeżeń.
Do atutów Collapse na pewno można zaliczyć również cenę tej produkcji. W Google Play za mobilny produkt od GameHouse należy zapłacić zaledwie nieco ponad trzy złote. Uważamy, że jest to niewielka kwota, biorąc pod uwagę, ile zabawy jest w stanie zaoferować graczom Collapse.