Akcja gier tower defense rozgrywka się w przeróżnych miejscach. Widzieliście już żelki, wiedźmy oraz zombie i uważacie, że nic Was więcej już nie zaskoczy? W takim razie z całą pewnością powinniście przypatrzeć się grze CarrotFantasy, gdzie przychodzi graczowi spróbować swoich sił w…świecie marchewek.
Rozgrywka w CarrotFantasy nie wyróżnia się na tle innych, zastosowanych w grach z gatunku tower defense. Z tą małą różnicą, że nie bronimy w niej żadnego zamku, a…uśmiechającej się w naszym kierunku marchewki, na którą ochotę mają najróżniejsze potwory.
W produkcji stworzonej przez chińskie Cairot Studio na każdej planszy musimy rozmieszczać bronie, które mają niszczyć wrogów zmierzających w kierunku marchewki. Obecnie plansz jest 48. Poziom trudności gry nie należy jednak do najniższych, dlatego ta liczba leveli spokojnie starcza na kilka godzin dobrej zabawy.
Jak przystało na grę osadzoną w marchewkowym świecie, w CarrotFantasy przychodzi nam walczyć z niezwykle oryginalnymi potworami. Nie znajdziemy tutaj łuczników, magów czy wojowników. Zamiast tego przychodzi nam się natomiast zmierzyć z wieloma innymi, równie ciekawymi, stworzonkami – swego rodzaju duszkami, gwiazdkami czy kosmitami.
Bronie dostępne w grze również do standardowych, stosowanych w tower defense nie należą. Chyba że widzieliście już grę, w której do zwierzających w stronę celu rywali strzela się…złotymi gwiazdami.
Oprawa graficzna gry od Cairot Studio utrzymywana jest od początku do końca w iście bajkowym świecie. Nie spodoba się ona z całą pewnością przeciwnikom przesłodzonej grafiki, lecz przypadnie do gustu wszystkim innym, tak samo jak i przypadła do gustu nam.Nie najgorzej w aplikacji jest też z dźwiękami, choć bez wątpienia mogłoby być ich nieco więcej (nawet ponad 100 dosyć szybko zaczyna drażnić, gdy nad grą spędzamy już trochę czasu).
CarrotFantasy znaleźć można w AppStore. Gra jest – póki co – do pobrania za darmo, dlatego wszyscy fani gatunku tower defense powinni się nią, naszym zdaniem, zainteresować.