Jeżeli macie dość pieniędzy i chętnie wydajecie je na aplikacje mobilne, raczej darujcie sobie Bounce The Sponges. Aplikacja autorstwa The Other Games to gniot nad gniotami, który w dodatku kosztuje prawie 3 dolary. Niech nikt nie da się złapać na obietnice twórców, że zabawa będzie świetna…
W grze wcielamy się w rolę ludzika z buzią przypominającą zieloną gąbkę. Owa postać w ogóle się nie rusza. Jednym sposobem jej przemieszkania jest podstawianie pod jej nogi trampoliny. Trampolinę rysujemy palcem na ekranie, podczas gdy bohater przeskakuje kolejne podwodne metry.
Podczas tej ,,świetnej” zabawy przychodzi nam zbierać różnego rodzaju fanty. Wśród nich znajdują się monety, muszelki i power-upy, a raczej jeden power-up w postaci rozgwiazdy, która wprawia zieloną gąbkę w pęd nad którym nie mamy żadnej kontroli. Później nie zmienia się kompletnie nic.
Przeszkody w grze występują. Ja spotkałam jedną – widoczną na screenie powyżej brązową kulę, po uderzeniu w którą nasz podopieczny zatrzymuje się i bezwładnie opada. Wtedy musimy działać szybko i narysować trampolinę w mgnieniu oka.
Na tym już mogłabym skończyć, jednak nie mogę się opanować, by nie wspomnieć kilku słów o oprawie audiowizualnej. Otóż ta jest dramatyczna – przeraża od samego początku do samego końca.
Statystyki w grze są opcją, która w zasadzie tylko istnieje na ,,papierku”. Możemy sobie pooglądać wyniki innych i pocieszyć się że jesteśmy na szarym końcu. Dramat.