Bake Escape to nowa gra autorstwa Chillingo. Match-trójka oferuje zaawansowaną zabawę w ponad 100 ciągle aktualizowanych levelach, dając tym samym szansę na pokonanie nudy w szkole, w kolejce do lekarza, czy podczas nudnego wykładu.
Produkcja trochę różni się od większości dopasowywajek sposobem sterowania. Zamiast klikać w bloczki, przesuwamy całe rzędy, bądź kolumny, tworząc tym samym klasycznie – minimalnie potrójne zestawienia babeczek.
Jeżeli uda nam się złączyć więcej niż 3 sztuki, otrzymujemy bonusa do wykorzystania w levelu. Power-upy to już bardziej zaawansowana sprawa. Dla spróbowania otrzymujemy jedną sztukę, którą musimy od razu wykorzystać. Tym sposobem, by użyć ponownie ułatwienia, należy zapłacić w złotych monetach, które są rzadkością i raczej znajdą swoje źródło w naszym portfelu.
Żyć do wykorzystania mamy 5. Na naładowanie jednego czekamy kilkanaście minut, lecz kiedy wyczyścimy się do zera, możemy kupić doładowanie za złoto, obejrzeć sponsorowaną reklamę, bądź zagadać ze znajomymi.
Dzięki połączeniu z portalami społecznościowymi, możemy na bieżąco śledzić osiągnięcia naszych znajomych, tym samym chwaląc się swoimi wyczynami.
Za każdy poziom uzyskujemy maksymalnie 3 gwiazdki, co przekłada się na odblokowanie kolejnych światów. Warto więc starać się o jak najlepszą zabawę. Jeżeli chodzi o grafikę, aplikacja prezentuje się bardzo dobrze. Nie mam się do czego przyczepić – jest ładnie i kolorowo.
