Macie pomału dosyć Wściekłych Ptaków, które w mediach i sklepach można dostrzec dosłownie na każdym kroku? Jeżeli tak, to być może czas przerzucić się na Wściekłą…Świnkę, która wraz ze swoją małą kompanią stara się zwrócić ukradzione światu kolory. W tym wpisie przedstawimy Wam grę Angry Piggy – bardzo ładnie prezentująca się platformówkę, w której potrzebna jest nie tylko zręczność, lecz także umiejętność logicznego myślenia. Zainteresowani? ;)
Mimo że rąbka tajemnicy odnośnie fabuły gry nieco już Wam zdradziliśmy, historyjka dotycząca kradzieży kolorów wydaje nam się na tyle oryginalna, że warto o niej napisać jeszcze raz, ale już w bardziej szczegółowy sposób.
Otóż, wyobraźcie sobie, że pewnego dnia zły demon postanowił zabrać światu kolory i tym samym sprawić, by ludzie i zwierzęta czuli się przybici. Oczywiście, znaleźli się tacy, co podporządkowali się nowemu porządkowi świata i zapomnieli o barwnej stronie życia. Wśród szarego społeczeństwa, na szczęście, nie zabrakło także i bohaterów – w tym przypadku świnki, krowy i kurczaka – którzy postanowili wyruszyć w przygodę i raz na zawsze rozprawić się z ognistym złodziejaszkiem. Brzmi ciekawie, prawda?
„Angry Piggy” jest w pewnym sensie typową grą platformową, w której wszystko pod względem audiowizualnym zostało dopięte na ostatni guzik i przygotowane niemal perfekcyjnie. Produkcja ta posiada jednak kilka cech charakterystycznych, o których musimy tutaj wspomnieć.
Po pierwsze, w grze od MPC Games nie można wszystkich poziomów (a jest ich w sumie ponad 40!) ukończyć, grając jedną postacią. A wszystko dlatego, że czasem przydaje się siła krowy, a czasem niewielkie rozmiary kurczaczka. Samo bezmyślne skakanie i zbieranie różnych przedmiotów nie wystarcza więc, by przyjść „Angry Piggy”. Do tej gry potrzeba po prostu trochę oleju w głowie ;).
Poza tym, warto wspomnieć , że autorzy opisywanej przez nas produkcji udostępnili nam możliwość sterowania bohaterami za pomocą czujnika ruchu, co większości z Was powinno się spodobać, szczególnie, że nie wszystkie gry platformowe podobną opcję oferują.
Aha, no i jeszcze jedna ważna cecha Wściekłej Świnki: grę można z Google Play pobrać zupełnie za darmo! To jak – skusicie się czy jednak poszukacie czegoś innego? :)