W ostatnim czasie nie pisaliśmy o polskich produkcjach dostępnych na urządzenia mobilne, dlatego postanowiliśmy dzisiaj wspomnieć o tytule „Final Strike 3D”, czyli dość ciekawej, przygotowanej przez naszych rodaków, grze na iOS-a, która potrafi skutecznie zająć nam czas oraz oferuje wiele minut rozrywki na wysokim poziomie.
Mimo że oprawa graficzna może wskazywać na coś zupełnie innego, „Final Strike 3D” nie należy do grupy gier, które posiadają skomplikowaną fabułę. Ogólna zasady gry jest bowiem na tyle prosta, że można wyrazić ją w jednym zdaniu: strzelaj do celu.
O co chodzi dokładniej? Do dyspozycji mamy cztery rodzaje helikopterów, które różnią się od siebie opancerzeniem i maksymalną prędkością. Gdy zdecydujemy się już na jeden z nich, rozpoczyna się właściwa rozgrywka. Tutaj musimy niszczyć wyznaczone cele i w ten sposób zdobywać punkty.
Miejsc przeznaczonych do zniszczenia nie jesteśmy jednak w stanie pozbyć się przy pomocy jednego strzału. A wszystko dlatego, że prawie zawsze zdarza się, iż nasz cel jest chroniony przez różnego rodzaju wyrzutnie rakiet, pojazdy oraz helikoptery. Musimy się więc trochę namęczyć zanim uda nam się zrównać z ziemią wszystkie dostępne cele.
W sumie, by ukończyć grę, należy przejść dwie kampanie, to jest około piętnastu misji. Choć liczby te nie są imponujące, zapewniamy, że „Final Strike 3D” zajmie Was przynajmniej na kilka ładnych godzin.
Jeśli chodzi o oprawę wizualną gry, to prezentuje się ona naprawdę ładnie, lecz tylko na iPhonie. Do minusów polskiej produkcji zaliczyć za to trzeba efekty dźwiękowe, które z pewnością na kolana nie powalają.
FinalStrike 3D można pobrać z AppStore za $2.99.