W Google Play platformówek jest co nie miara. Jeżeli uważacie, że w gąszczu tych wszystkich produkcji warto zainteresować się tylko tymi, które posiadają ładną oprawę graficzną, to dziś właśnie postaramy się w pewnym sensie zmienić Wasze podejście. A dokładniej mówiąc, postara się to zrobić CLAYton, czyli gra, o której będziemy pisać właśnie w tym wpisie.
CLAYton jest polską grą, ale nie jest to jedyny powód, dla którego zdecydowaliśmy się opisać tę 
Głównym bohaterem gry z tego wpisu jest sympatycznie wyglądający ludzik zrobiony z plasteliny. Niestety, nie wiemy, dlaczego postanawia wybrać się w podróż. Wiemy, jako gracze, jedynie tyle, że mamy mu w owej wędrówce pomóc, a więc sterować nim, skakać oraz unikać wszelkiego rodzaju niebezpiecznych przeszkód.
W chwili obecnej produkt autorstwa Jakuba Brąza oferuje 23 plansze (wkrótce ma ich być więcej). Nie jest to z pewnością imponująca liczba, ale biorąc pod uwagę poziom trudności gry, można jeszcze nieco przymknąć na to oko.
O ile wspomniana, nie za duża liczba leveli nie jest jakąś poważną wadą CLAYton, o tyle, co tu dużo mówić, brzydka oprawa graficzna – naszym zdaniem – już tak. Dosłownie od pierwszego uruchomienia gra robi nieciekawe wrażenie pod względem estetycznym, tak samo zresztą jak zastosowane w niej efekty dźwiękowe. Jeżeli zatem jesteście miłośnikami produkcji z oprawą audiowizualną przynajmniej na przyzwoitym poziomie, pobierając grę z tego wpisu raczej zadowoleni nie będziecie.
Platformówkę Jakuba Brąza pobrać można z Google Play. Dostępna jest ona w wersji bezpłatnej i płatnej. W tej drugiej nie wyświetlane są reklamy, a poza tym służyć może ona jako dowód uznania dla autora gry.
