Każdy, kto jest kierowcą, dobrze wie jak drogie w ostatnim czasie zrobiło się paliwo. Jeszcze kilka lat temu, litr benzyny kosztował nieco ponad cztery złote, a teraz jest o minimum złotówkę droższy. Nie trzeba więc chyba nikogo z Was przekonywać co do tego, że opłaca się rozglądać za jak najtańszymi cenami paliw. Jeżdżenie po całym mieście w celu zaoszczędzenia kilku złotych oczywiście mija się z celem, ale już korzystanie z aplikacji „Moje Paliwo” na pewno nie.
Czym jest opisywana przez nas aplikacja? To nic innego jak program społecznościowy, który ma łączyć ze sobą wszystkich, nowoczesnych kierowców i pokazywać nam aktualne ceny paliw na konkretnych stacjach benzynowych.
Zasada działania narzędzia „Moje Paliwo” jest prosta. Po uruchomieniu aplikacji możemy wybrać typ tankowanego przez nas paliwa, a następnie podać jego cenę. Później pozostaje już nam jedynie czekać na to, jak program zlokalizuje nas za pomocą GPS-a i zamieści w bazie aktualny koszt zatankowania na danej stacji. Proste, a zarazem pomocne, gdyż dzięki nam ktoś inny będzie mógł – być może – zaoszczędzić kilkanaście złotych albo wybrać ofertę tańszej stacji.
Oczywiście, żeby opisywany przez nas program spełniał swoje zadanie potrzeba jest spora ilość użytkowników. Dlatego właśnie postanowiliśmy, że przedstawimy Wam pomysł na „Moje Paliwo”. Uważamy bowiem, że tego typu przedsięwzięcia mobilne trzeba promować, szczególnie w takich czasach, jak nasze.
Niestety, program od CyberStudio posiada kilka wad. Przede wszystkim, nie mamy w nim możliwości dodawania własnych stacji benzynowych. A szkoda, bo nie zawsze GPS potrafi dopasować naszą lokalizację do konkretnego miejsca tankowania paliwa.
Pozostaje jeszcze jedna kwestia: na stacjach benzynowych mamy od jakiegoś czasu kilka rodzajów benzyny (np. orlenowska Verva), czego „Moje Paliwo” – niestety – nie przewiduje.
Mimo wszystko zachęcamy Was do pobierania z Google Play aplikacji od CyberStudio. Tym bardziej, że jest ona darmowa i z biegiem czasu może stawać się naprawdę pomocna.